Lublin: Remont wiaduktu nad ul. Kunickiego został przerwany

Ewa Pajuro, IL
Remont wiaduktu nad ul. Kunickiego został przerwany. Trwa inwentaryzacja Fot: Jacek Babicz
Remont wiaduktu nad ul. Kunickiego został przerwany. Trwa inwentaryzacja Fot: Jacek Babicz
Prace wokół wiaduktu nad ul. Kunickiego zostały wstrzymane. Lubelska firma Expol, która miała go zmodernizować, odstąpiła od umowy. W przesłanym wczoraj oświadczeniu twierdzi, że zrobiła to "z przyczyn leżących po stronie zamawiającego". Teraz potrzebny jest nowy wykonawca. Kiedy prace ruszą na nowo? Tego nie wiadomo.

- W poniedziałek rozpoczęliśmy inwentaryzację, która potrwa co najmniej do końca tego tygodnia. Dopiero, gdy przeanalizujemy

Remont wiaduktu nad ul. Kunickiego został przerwany. Trwa inwentaryzacja Fot: Jacek Babicz
Remont wiaduktu nad ul. Kunickiego został przerwany. Trwa inwentaryzacja Fot: Jacek Babicz

jej wyniki, ogłosimy przetarg na dokończenie inwestycji - tłumaczy Małgorzata Kwiatkowska z lubelskiego oddziału Centrum Realizacji Inwestycji spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.

Expol miał m.in. zmodernizować wiadukt, poszerzyć i obniżyć jezdnię pod nim, a także wykonać przejście podziemne do dworca PKP.  Wartość podpisanej umowy to 29 mln zł brutto. Według pierwszych, optymistycznych założeń, prace miały się zakończyć w marcu tego roku. Potem termin przesunięto do końca czerwca.

Teraz, gdy Expol zerwał umowę, trudno podać, kiedy inwestycja będzie gotowa. - Chcielibyśmy, by stało się to pod koniec tego roku. Wiele zależy jednak od tego, co przyniesie inwentaryzacja - zaznacza Andrzej Matysiewicz, zastępca dyrektora lubelskiego oddziału w Polskich Liniach Kolejowych.

Według wstępnych szacunków, firma Expol wykonała ponad 50 proc. zaplanowanych prac.  Realizacji nie doczekało się jednak jedno  z najważniejszych zadań. Chodzi o obniżenie jezdni pod wiaduktem.

Expol nie wyjaśnia dlaczego odstąpił od umowy. Prezes firmy  w przesłanym do naszej redakcji oświadczeniu pisze tylko, że stało się to "z przyczyn leżących po stronie zamawiającego". Po więcej informacji odsyła do spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.

- Jeśli wykonawca nie podaje przyczyny odstąpienia od umowy, to ja jej tym bardziej nie znam - podkreśla Matysiewicz. I zapewnia, że inwestor nie ma sobie nic do zarzucenia. - Expol ma inne stanowisko w tej sprawie. Taka jest jego strategia - dodaje.

PKP Polskie Linie Kolejowe mogą domagać się pieniędzy w związku z odstąpieniem od umowy. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść jednak dopiero po zakończeniu inwentaryzacji.

źródło: Kurier Lubelski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty