Powiaty objęte dodatkowymi obostrzeniami dzielą się na dwa obszary: żółty i czerwony – z różnym zakresem ograniczeń. Obecnie obostrzenia dotyczące komunikacji zbiorowej są takie same zarówno dla strefy żółtej jak i czerwonej.
Limity osób w komunikacji miejskiej
Pojazdem można przewozić tyle osób, ile wynosi:
- 50% liczby miejsc siedzących albo
- 30% liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących określonych w dokumentacji technicznej lub dokumentacji techniczno-ruchowej dla danego typu środka transportu albo pojazdu, przy jednoczesnym pozostawieniu w środku transportu albo pojeździe co najmniej 50% miejsc siedzących niezajętych.
W komunikacji zbiorowej obowiązuje obowiązek zasłaniania ust i nosa.
Jaki mandat za brak maseczki?
Za brak zakrycia nosa i ust grozi obecnie mandat w wysokości 500 zł .Policja może nie tylko nałożyć mandat, ale też pouczyć lub skierować do sądu wniosek o ukaranie. Sprawa może być też przekazana do Sanepidu, gdzie kary administracyjne wynoszą od 5 do nawet 30 tys. złotych.
Kto ma kontrolować limit osób?
- Kontrolowanie i ewentualne karanie osób niestosujących się do rządowych rozporządzeń dotyczących zasłaniania ust i nosa oraz limitów pasażerów należy do organów państwowych – policji, sanepidu. ZTM jako organizator transportu nie ma do tego uprawnień, możemy prosić i apelować o ich przestrzeganiem, stąd m.in. plakaty i komunikaty głosowe -wyjaśnia Tomasz Kunert z Zespołu Prasowego Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie.
Co jeśli w autobusie jest za dużo osób?
Prowadzący pojazd komunikacji ma ograniczone możliwości reagowania. Zadaniem kierowcy czy motorniczego jest bezpieczne prowadzenie pojazdu. - W przypadku, gdy prowadzący pojazd zauważy lub ktoś mu zgłosi liczbę pasażerów przekraczającą limit czy też osoby bez maseczki, może przez nagłośnienie wewnętrzne poprosić o opuszczenie pojazdu lub nie wsiadanie czy też o zasłonięcie ust i nosa. Może także zatrzymać pojazd na przystanku do momentu zmiany liczby osób, zasłonięcia ust i nosa, może także wezwać służby porządkowe, które mają możliwość interwencji. Wiemy, że takie sytuacje się zdarzają - tłumaczy w rozmowie z Motofaktami Tomasz Kunert.
Zobacz także:Tak prezentuje się nowy Volkswagen Golf GTI
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?