Namalowali pasy wężykiem. Fuszerka drogowców pod Kielcami (ZDJĘCIA)

Karol Biela
Namalowali pasy... wężykiem. Fuszerka drogowców pod Kielcami (ZDJĘCIA)
Namalowali pasy... wężykiem. Fuszerka drogowców pod Kielcami (ZDJĘCIA)
Wyjątkową fantazją wykazali się drogowcy malujący ostatnio linie na około trzykilometrowym fragmencie drogi pomiędzy Sukowem a Borkowem w powiecie kieleckim. Pasy nie dość, że wyglądają jakby podczas pracy ktoś był nietrzeźwy, to spod nowej farby przebija stare oznakowanie.
Namalowali pasy... wężykiem. Fuszerka drogowców pod Kielcami (ZDJĘCIA)
Namalowali pasy... wężykiem. Fuszerka drogowców pod Kielcami (ZDJĘCIA)

W Powiatowym Zarządzie Dróg w Kielcach, który odpowiada za drogę z dziwnymi pasami usłyszeliśmy, że przetarg na wykonanie oznakowania wygrała firma z Częstochowy, która dala zdecydowanie najtańszą ofertę. Ale czy przy tego typu pracach liczy się jedynie cena?

O fuszerce drogowców poinformował nas Antoni Stryszowski z firmy DUBR w Kielcach, która także wykonuje poziome oznakowanie jezdni.

- W związku z tym, że w minionych latach to nasi pracownicy malowali pasy na drodze Suków - Borków, wielu ludzi zarzuca nam, że to my spartaczyliśmy robotę. Do szefa dzwoniło wiele osób, które wręcz śmiały się z tego, jak krzywo zostały namalowane linie - mówi Antoni Stryszowski.

Dodaje, że problem jest bardziej poważny niż mogłoby się wydawać.
- Teraz w przetargach liczy się tylko i wyłącznie cena. Nie zwraca się uwagi na estetykę wykonania oraz jakość. Przetarg wygrywa ten, kto da najniższą ofertę. Czasami dochodzi do sytuacji paradoksalnych. Może okazać się, że pasy będzie malowała zwykła osoba z ulicy, która weźmie wiadro i pędzel. Teraz nikt nawet nie sprawdza, czy firma która wygrała przetarg ma niezbędny do wykonania oznakowania profesjonalny sprzęt - dodaje Stryszowski.

Zbigniew Wróbel dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Kielcach nie widzi nic złego w tym, że przetarg wygrała firma, która dala najtańsza ofertę.
- Linie malowała firma spod Częstochowy o której pierwszy raz w ogóle słyszałem, ale przecież nie mogłem odrzucić oferty tylko dlatego, że nie znam wykonawcy. Miałem przyjąć dwa razy wyższą ofertę od DUBR? - pyta dyrektor.

Namalowali pasy... wężykiem. Fuszerka drogowców pod Kielcami (ZDJĘCIA)

Podkreśla, że inwestycja nie została jeszcze odebrana i jeżeli inspektor nadzoru dopatrzy się jakichkolwiek nieprawidłowości to wykonawca będzie musiał poprawić oznakowanie.

Sprawca całego zamieszania firma MK Drogi Michał Kołodziejczyk spod Częstochowy z niedoróbek się nie tłumaczy.
- Może linie nie zostały wykonane idealnie i w niektórych miejscach faktycznie można było to zrobić lepiej, ale byłem tam osobiście i uważam, że ogólnie wszystko zostało zrobione poprawnie - mówił Michał Kołodziejczyk, właściciel firmy.

Czy rzeczywiście? Oceńcie państwo sami oglądając zdjęcia.

Paulina Baran, "Echo Dnia"

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty