Zaprojektowany na Politechnice Krakowskiej pojazd Buzz likwiduje te problemy. Wózek jest po prostu częścią tego samochodu. Auto jest elektryczne, a jego obsługa i kierowanie wręcz banalne. Jedna rękę trzymamy na kierownicy, drugą obsługujemy dźwignię, która służy do przyspieszania i hamowania.
- Zawsze w takich pojazdach jest problem z wózkiem. Co z nim zrobić, jak go złożyć, gdzie go schować? Doszliśmy do wniosku, że można by było spróbować zrobić tak, żeby inwalida z tego wózka nie wysiadał - tłumaczył prof. Witold Grzegorzek.
Nadwozie pojazdu wykonane zostało z klejonych kompozytowych paneli, zawierających aluminiowy rdzeń w formie plastra miodu. Dzięki takiemu rozwiązaniu masa własna pojazdu (bez baterii) to tylko 200 kg.
Ładowanie odbywa się z domowego gniazdka. Prototyp studentów osiąga prędkość ok. 40 km/h, przy zasięgu około 50 km
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?