Gdyby wziąć pod uwagę całoroczną statystykę wypadków drogowych, najwięcej pieszych ginie i odnosi rany w dzień. Nie zmienia to jednak faktu, że jesienią ryzyko wypadku jest duże.
Nieostrożne wejście
Policjanci ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy przeprowadzili szczegółową analizę wypadków z udziałem pieszych od stycznia do końca października tego roku. Dochodziło do nich zwykle w dzień.
Najwięcej dramatów rozegrało się na jezdni o nawierzchni twardej, na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej i na przejściach dla pieszych. Najwięcej ofiar odnotowano na obszarze zabudowanym.
Główną przyczyną wypadków z winy pieszego było nieostrożne wejście na jezdnię tuż przed jadący pojazd. Wśród przyczyn było też przekraczanie jezdni w miejscu niedozwolonym. Wypadki z winy kierującego to najczęściej najechanie na pieszego na skutek nieostrożnej jazdy.
Najgorzej w Bydgoszczy
Najwięcej ofiar odnotowano na terenie działania komend miejskich policji w: Bydgoszczy (8 zabitych, 97 rannych), Toruniu (5 zabitych, 25 rannych) Włocławku (7 zabitych, 25 rannych), Inowrocławiu (7 zabitych, 23 rannych) Grudziądzu (2 zabitych, 13 rannych). W sumie na drogach województwa kujawsko-pomorskiego zginęło 44 pieszych, 256 odniosło rany.
Teraz uważaj!
- Przedstawiona statystyka nie zmienia faktu, że jesienią jest niebezpiecznie - przestrzega podinsp. Robert Olszewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Bydgoszczy. - Właśnie teraz pogarszają się warunki atmosferyczne i szybko zapada zmrok.
W listopadzie (do 21 bm.) w Kujawsko-Pomorskiem zginęło 5 pieszych, a 17 odniosło obrażenia. Wszystkie wypadki śmiertelne wydarzyły się między godzinami 17 a 21, a więc po zapadnięciu zmroku. Dla porównania w tym samym okresie roku ubiegłego życie straciło 4 pieszych, rannych zostało 27.
- Piesi nie przywiązują większej wagi do swego bezpieczeństwa, do tego, by kierowcy ich widzieli z większej odległości - kontynuuje podinsp. Olszewski. - Ubierają się zwykle w szare lub czarne kurtki. A przecież trzeba tak niewiele - wystarczy kupić opaskę odblaskową na rękę, kamizelkę czy inny element odblaskowy. To są naprawdę groszowe zakupy, mogące uratować życie. Uczniowie tak rzadko z nich korzystają. A przecież rozdaliśmy tysiące elementów odblaskowych i kamizelek.
Marek Weckwerth "Gazeta Pomorska"
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?