czytaj także: Autostrada A4 Szarów - Tarnów już otwarta
Na czwartek małopolski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad planuje otwarcie dla ruchu kolejnych trzech odcinków autostrady A4. Ostateczne odbiory trwają właśnie na odcinkach z Szarowa do Brzeska (23,1 km), z Brzeska do Wierzchosławic (20,8 km) i miedzy Wierzchosławicami a Krzyżem (12,9 km).
– Drogę chcemy otworzyć w piątek. Jedynie między Bochnią a Wierzchosławicami czynna będzie na razie tylko jedna jezdnia, bo druga cały czas jest w budowie. W 2011 roku musieliśmy rozwiązać tutaj umowę z poprzednim wykonawcą, który nie podołał zadaniu i znaleźć nowego – mówi Iwona Mikrut-Purchla z małopolskiego oddziału GDDKiA.
Dlatego z autostrady A4 od Szarowa pod Wieliczką do Tarnowa będą mogli korzystać tylko kierowcy aut osobowych, samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej do 12 ton i autobusów. Prace na A4 Kraków - Tarnów mają się zakończyć wiosną przyszłego roku, ale niewykluczone, że najcięższe samochody pojadą nią wcześniej. Za miesiąc GDDKiA ma bowiem przeprowadzić analizę ruchu. Możliwe, że otworzy autostradę dla tirów.
Niestety dla kierowców z Podkarpacia otwarcie małopolskiego odcinka to tylko częściowa korzyść. Między Rzeszowem a Krakowem ciągle brakuje odcinków Rzeszów Zachód – Rzeszów Centralny (8,4 km) i Dębica – Tarnów (35 km). Pierwszy z nich budowała firma Radko, z którą GDDKiA zerwała umowę w maju. Z Hydrobudową wykonującą drogę w rejonie Tarnowa drogowcy rozstali się w lipcu.
- Stan zaawansowania robót na obu odcinkach wynosi ok. 50 procent. Nowego wykonawcę części rzeszowskiej chcemy wyłonić jeszcze w tym miesiącu. Na listopad planujemy ogłoszenie przetargu na dokończenie A4 z Tarnowa do Dębicy – mówi Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału GDDKiA.
Na dokończenie odcinka rzeszowskiego nowy wykonawca będzie miał czas do stycznia 2014 roku. Dłuższy – listopadowy termin GDDKiA zakłada dla odcinka po Hydrobudowie. Wcześniej, w marcu przyszłego roku gotowy ma być fragment z Dębicy do Rzeszowa.
czytaj także Zagubiona autostrada na Podkarpaciu - A4 poprowadzi z pola na pole
- Niestety nie będzie można nim jeździć, bo węzły autostradowe Dębica Pustynia i Rzeszów Zachód mają powstać na odcinkach po Hydrobudowie i Radko. Umowy z nowymi wykonawcami sformułujemy jednak tak, aby w pierwszej kolejności dokończyli węzły i umożliwili ruch na tym odcinku – mówi Rarus.
Nie najlepiej prace wyglądają także na wschód od Rzeszowa. Do końca tego roku ma być gotowy tylko 24,5-kilometrowy odcinek z Jarosławia do Radymna. Między Rzeszowem a Jarosławiem pojedziemy najwcześniej w sierpniu 2014, a z Radymna do Korczowej w sierpniu przyszłego roku.
Autostrada A4 jest płatna dla kierowców wszystkich aut na odcinkach Wrocław - Gliwice i Katowice - Kraków.
Bartosz Gubernat
fot. Bartosz Gubernat
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
