Patrick Head wycofuje się z Formuły 1

(pp)
Patrick Head, wieloletni inżynier zespołu Williams F1, postanowił wycofać się ze sportu. Z dniem 1 stycznia oficjalnie przestał być pracownikiem ekipy z Grove. Wciąż jednak będzie pracował dla Williamsa, tym razem w roli inżyniera działu odpowiedzialnego za rozwój układów hybrydowych.
Fot. Williams F1
Fot. Williams F1

Brytyjczyk jest jednym z najzdolniejszych inżynierów minionych trzech dekad w Formule 1. Choć ostatnie lata były pasmem porażek, nie można zapominać o sukcesach, jakie zespół Williams odnosił w latach 80. i 90. ubiegłego stulecia. Takie modele, jak np. FW06, FW07, czy FW14B i FW15C były w swoim czasie bezkonkurencyjne na torach wyścigowych, znacząco powiększając dorobek zwycięstw ekipy Franka Williamsa.

Ostatnia wygrana kierowcy tego zespołu miała miejsce jeszcze w 2004, kiedy za kierownicą bolidu Williamsa siedział Kolumbijczyk Juan Pablo Montoya. Od tamtej pory, tempo aut ekipy z Grove systematycznie spadało. Co więcej, miniony sezon był najgorszym w całej, długoletniej historii zespołu Williams.

- "Z pewnością moją ambicją nie było zakończenie działalności w F1 takim sezonem, jak 2011. Kiedy jednak patrzę na to, co dokładnie mogę robić pomagając Mike’owi Caughlanowi, Markowi Gillanowi i Jasonowi Somerville’owi, dochodzę do wniosku, że robienie tych samych rzeczy nie będzie już dla mnie wystarczająco motywujące" - powiedział Head rozmowie z magazynem Autosport.

65-letni Anglik będzie zajmował się teraz technologią hybrydową. - "Zamierzam robić pewne rzeczy dla Williams Hybrid Power, co może brzmieć trochę beznamiętnie i nudno, ale jest to w sumie dość zaawansowana technologia i całkiem interesująca rzecz" - wyjaśnił Head.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty