Pierwsza jazda: Kia Soul II - nowa zawartość, stare opakowanie (ZDJĘCIA)

Paweł Puzio
Kia Soul drugiej generacji nadal ma charakterystyczną pudełkowatą sylwetkę, ale z poprzednikiem łączy ją naprawdę niewiele. Nowe jest nie tylko nadwozie, kabina ale też większość podzespołów mechanicznych.
KIa Soul
KIa Soul

Gdyby wykonać tzw. ślepy test i zamaskować elementy wykończenia nadwozia obu modeli Soul, najnowszego i poprzedniego, to niewiele osób rozróżniłoby od siebie obie generacje. Linia nadwozia, proporcje na pierwszy rzut oka niczym się nie różnią. Dopiero po chwili można dostrzec różnice. Druga generacja Kii Soul, która w kwietniu trafi do sprzedaży, jest od poprzedniej niższa, szersza i dłuższa. Starą płytę podłogową odstawiono w kąt i zastosowano tę z nowej generacji kompaktu Cee'd. Całkowicie zmieniono poszycie auta i od nowa zaprojektowano wnętrze i układ jezdny. Druga generacja to nowe auto, które potrafi zaskoczyć.

Niby taki sam, ale inny

Pierwsza generacja Kii Soul miała opinię auta z tandetnie wykończonym wnętrzem. Tanie, twarde plastiki raziły „koreańskim" stylem poprzedniej epoki. Głośne, nerwowe zawieszenie dawało się we znaki. Pierwsza Kia Soul nieprzyjemnie podskakiwał na poprzecznych garbach.

Pierwsze koty za płoty. Koreańczycy ponownie wychodzą na rynek małych cross-overów, ale już z ciekawym autem. Mimo że zachowano linię nadwozia poprzedniej generacji, to zmianie uległy wymiary. Kia Soul 2014 urosła. Długość wzrosła o 20 mm (do 4140 mm), podobnie jak rozstaw osi, który zwiększył się do 2570 mm. Nowy Soul jest ponadto szerszy o 15 mm (1800 mm) i niższy o 17 mm (1593 mm). Otwór klapy tylnej powiększył się o 60 mm, łatwiejszy jest więc dostęp do bagażnika, którego pojemność wzrosła do 354 litrów (1367 litrów po złożeniu siedzeń).

Kia Soul po zmianach stylistycznych z pozoru wygląda niemal jak poprzednik, ale tak naprawdę prezentuje się znacznie lepiej. Sylwetka ma lepsze proporcje, a nowe lampy i zderzaki dodają mu urody.

Warto dodać, że szeroki wybór dodatków, m. in. możliwość zamówienia zderzaków, spojlerów, nakładek na progi i nadkola w lakierze Piano Black czy dwukolorowego nadwozia, pozwala na personalizację wyglądu tego auta. Przygotowano też spory wybór naprawdę ładnych felg aluminiowych. Natomiast zrezygnowano z aplikacji dostępnych w poprzedniej generacji na rzecz bardziej dyskretnych i ładniejszych gadżetów. Nowa Kia Soul po prostu nabrała klasy.

Warto również chwilę poświęcić materiałom. Nowe nadwozie jest o wiele mocniejsze. Karoserię wykonano w 66 proc. ze stali o dużej wytrzymałości, wprowadzono wzmocnienia połączeń przegrody czołowej, pomiędzy słupkami C oraz mocowań słupków B. W porównaniu z modelem schodzącym sztywność skrętna karoserii wzrosła aż o 29 proc. A to jest skok o dwie klasy, patrząc na to przez pryzmat bezpieczeństwa.

Rewolucja środka

Gdyby ktoś wsiadł do Kii Soul I a potem II generacji, to przeżyłby lekki szok. Wnętrze II generacji jest o klasę lepsze. Twarde plastiki odeszły, a w ich miejsce pojawiły się miękkie materiały. Elementy wykończenia są spasowane starannie. Wygodne fotele zachęcają do podróży w dłuższe trasy. A dostępne za dopłatą wykończenie w lakierze fortepianowym dodaje szyku. Wybór kolorystyki wnętrza obejmuje jednolite lub dwutonowe kombinacje kolorystyczne czarnej, brązowej lub szarej tapicerki materiałowej albo skórzanej.

Całkowicie nowa, wielofunkcyjna kierownica, obszyta skórą, dobrze leży w dłoniach. W wyższych wersjach pojawią się dwa duże wyświetlacze – na konsoli środkowej 8-calowy LCD oraz 4,2-calowy na desce. Pierwszy służy do multimediów oraz nawigacji, drugi do komunikowania o funkcjach „życiowych" samochodu. Oba są kolorowe, czytelne, o dużej rozdzielczości.

A skoro już o gadżetach, to do gustu może przypaść nawigacja. Posiada czytelną grafikę i jest precyzyjna. Szczególnie jedna aplikacja powinna spodobać się kierowcom – na ekranie są wyświetlane nie tylko kierunki zalecanej jazdy, ale także tablice kierunkowe łudząco przypominające te umieszczone nad drogami. To doskonale pomaga kierowcy w orientacji na wielokierunkowych rozjazdach autostradowych. Nawigacja jest oferowana z dużym 8-calowym wyświetlaczem w cenie 2,5 tys. złotych. Warto wydać te pieniądze.

Na tenże sam wyświetlacz przekazywany jest obraz z kamery cofania. Ostry jak żyleta, niemal jakości HD, idealnie pokazuje sytuację z tyłu pojazdu. Na koniec perełka, czyli opcjonalny system audio Infinity by Harman z 7 głośnikami i subwoofer. Brzmi lepiej niż dobrze. Na liście gadżetów znajduje się także bezkluczykowy system uruchamiana pojazdu, przycisk start/stop, wentylowane fotele przednie, panoramiczne okno dachowe, asystent parkowania równoległego i prostopadłego czy pasa ruchu.

Jazda

Tu ponownie nowa Kia Soul pozytywnie zaskakuje. Auto jedzie wyjątkowo płynnie. Dzięki nowej płycie podłogowej całkowicie znikły dolegliwości poprzedniego modelu. Zawieszenie jest ciche, samochód nie zachowuje się nerwowo na nierównościach. Zawieszenie o dłuższym skoku dobrze wybiera nierówności. Auto także stabilnie zachowuje się w zakrętach. Mimo że ma prawie 160 centymetrów wysokości, nadwozie nie wychyla się nadmiernie.

Wnętrze bardzo dobrze wyciszono. Przy prędkości 90 km/h w środku panuje niemal idealna cisza. Podwójne uszczelki w drzwiach eliminują szumy związane z pokonywaniem oporów powietrza.
Wspomagany elektrycznie układ posiada trzy nastawy. W zależności od preferencji układ pracuje w stylu normalnym, sportowym lub super lekko w komfortowym. Wybór zależy od stylu jazdy i preferencji kierowcy. Auto już od pierwszych metrów zaprzyjaźnia się kierowcą.

Podczas testu dostępne były auta z silnikami Diesla. Jednostka o pojemności 1,6 litra o mocy 128 koni jest dobrze dopasowana do wagi i wymiarów auta. Silnik pracuje z dużą kulturą, jest cichy. 6-stopniowa manualna skrzynia o niezbyt dużym skoku pracuje precyzyjnie. Równie dobre wrażenie pozostawia 6-stopniowy automat. Auto z silnikiem Diesla jedzie płynnie i lekko, a 260 Nm momentu robi swoje. Dla zwolenników silników benzynowych przygotowano silnik o pojemności także 1,6 litra rozwijający moc 132 KM.

Konkurencja

Kia Soul trafi do polskich salonów na początku kwietnia. Auto będzie dostępne w trzech poziomach wyposażenia – M, L i XL. Wersja M z silnikiem benzynowym będzie kosztować 59,9 tys. zł. Najdroższa XL z dieslem to wydatek ponad 80 tysięcy złotych. Bezpośredni konkurent Nissan Juke z 94-konną benzyną, w bazowej wersji, kosztuje 60,1 tys. zł. Natomiast Renault Captur z 90-konnym silnikiem benzynowym kosztuje w podstawowej wersji 54,9 tys. zł, zaś najdroższy model z 90-konnym dieslem to wydatek 80,5 tys. zł.

Podsumowanie

Nowa Kia Soul to zdecydowany postęp w stosunku do poprzedniczki. Wnętrze jest milsze dla oka i lepiej wykonane. Ładniejsze jest także nadwozie. Zdecydowanie poprawiono walory jezdne. Jedyny minus to cena, co najmniej o 5 tys. zł za duża, w przypadku modelu bazowego. Tę ostatnią zapewne zweryfikuje rynek. W gamie Soula przydałaby się także szersza oferta silnikowa oraz wersja z 4x4 lub co najmniej z możliwością elektronicznej blokady mechanizmu różnicowego.

Plusy

- Dobrze wykonane wnętrze
- Zadowalające walory trakcyjne
- Długa lista przydatnych gadżetów, bardzo dobra nawigacja
- Dobre wyciszenie

Minusy

- Zbyt wysoka cena
- Zbyt mały wybór jednostek napędowych
- Brak wersji 4x4 lub choćby z blokadą dyferencjału

Dane techniczne Kia Soul II

Nadwozie: 5-drzwiowy SUV
Silniki: benzynowy 1591 ccm, R4, 132 KM przy 6300 obr./min, 161 Nm przy 4850 obr./min; wysokoprężny 1582 ccm, R4, 128 KM przy 4000 obr./min, 260 Nm od 1900 do 2750 obr./min
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: benzynowy – 11 sek., wysokoprężny – 11,2 sek.
Prędkość maksymalna: benzynowy – 185 km/h, wysokoprężny – 180 km/h
Zużycie paliwa (cykl mieszany): benzynowy – 7,6 l/100 km, wysokoprężny – 6,0 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer./rozst. osi): 4140/1593/1800/2570 mm
Pojemność bagażnika: 354/1367 litrów
Cena: od 59,9 tys. zł. 

Paweł Puzio

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty