Podwyżka cen paliw. Co dalej ze zmianami w prawie?

Motofakty.pl
Fot. Krzysztof Kapica
Fot. Krzysztof Kapica
Paliwo będzie droższe, ale w lepszym stanie mają być drogi lokalne. Tak najkrócej można streścić propozycję zmian w prawie zaproponowanej przez partię rządzącą.

Projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych (FDS) posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli w Sejmie w minionym tygodniu. Wczoraj Sejm przyjął w pierwszym czytaniu projekt zmian. Takie rozwiązanie poparło 226 posłów, 182 było przeciw, a 2 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu. Teraz projekt trafi do dalszych prac w sejmowych komisjach. Niewykluczone, że zmiany w prawie zaczną obowiązywać jesienią tego roku.

Podwyżka na stacjach

Poselska inicjatywa zakłada, że ceny paliwa wzrosną o 20 groszy na litrze (wliczając VAT - 25 groszy), a uzyskane w ten sposób pieniądze zasilą dwa fundusze: Krajowy Fundusz Drogowy (KFD) oraz nowy twór – Fundusz Dróg Samorządowych (FDS), z którego finansowane będą budowy i przebudowy dróg lokalnych (gminnych i powiatowych) oraz mostów na drogach wojewódzkich.

Jak zakładają posłowie, którzy projekt przygotowywali, 20 groszy drożej za każdy litr paliwa przyniesie wpływy do budżetu państwa rzędu około 4-5 mld zł rocznie. W projekcie zaznaczono, że to właśnie nowa opłata będzie głównym źródłem przychodów FDS. Odczują ją głównie kierowcy tankujący zarówno benzynę, ropę jak i gaz LPG, ale nie tylko, bo wyższe ceny transportu oznaczają również podwyżkę cen wielu towarów i usług, w tym komunikacji miejskiej.

Zobacz także: Jak zadbać o akumulator?

Polecamy: Sprawdzamy co oferuje Nissan Qashqai 1.6 dCi

Ale posłowie Prawa i Sprawiedliwości wiedzą swoje i argumentują. „Zaproponowane zmiany mają zapewnić większą ilość oraz stabilność środków finansowych na dofinansowanie dróg samorządowych oraz zwiększenie elastyczności w wydatkowaniu tych środków dzięki rezygnacji z planowania corocznego” – tłumaczą twórcy projektu. Dzisiaj na dofinansowanie remontów i budowę dróg powiatowych rząd przekazuje z budżetu 500 mln zł rocznie. Te dotacje budżetowe zostaną zlikwidowane po wprowadzeniu Funduszu Dróg Samorządowych zasilanego z nowej opłaty.

Pominięto paliwa alternatywne?

Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych zaznacza, że debatę publiczną zdominowała informacja o dodatkowej opłacie dla indywidualnych użytkowników, całkowicie pomijając inny ważny obszar, jakim jest transport publiczny oparty o paliwa gazowe. Jak bowiem czytamy w art. 32 ust. 1.3 projektu Ustawy, stawka w przypadku paliw gazowych wynosić ma 369,69 zł za 1000 kg gazów i innych wyrobów, o których mowa w art. 27 ust. 4 pkt 4 i 5.

Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych szacuje, że może to doprowadzić do wzrostu cen paliwa CNG nawet o 10 proc.- W opinii PSPA, projektowana ustawa jest kolejnym przejawem niezrozumiałego marginalizowania niskoemisyjnych paliw gazowych, co w obliczu nawet projektowanej ustawy o elektromobilności i paliw alternatywnych, jest działaniem kontrproduktywnym. Jeśli bowiem zgadzamy się, że są to paliwa niskoemisyjne, to nie możemy robić wszystkiego, by ich znaczenie zmarginalizować – mówi Maciej Mazur z Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Co ile kosztuje?

Jak wylicza portal e-petrol.pl, 39,8 proc. ceny benzyny na stacjach stanowi cena paliw w rafineriach, 35,2 proc to akcyza, VAT - 18,8%, marża sprzedawcy - 3,2 proc i opłata paliwowa - 3 proc. W przypadku oleju napędowego cena w rafinerii to 43,6 proc, VAT 18,8 proc, akcyza 28,2 proc, marża 2,4 proc., a opłata paliwowa 7 proc.

Zdaniem eksperta: Zbigniew Sulewski, Centrum im. Adama Smitha

Podatek paliwowy nie jest dobrym rozwiązaniem. Natomiast rządy już tak mają, że szukają pieniędzy u obywateli, jakby tu jeszcze parę złotych wyrwać. Nie po raz pierwszy. Kiedyś już mieliśmy podatek drogowy, który potem został włączony do akcyzy na paliwo. Opłata paliwowa została też wprowadzona za czasów rządu SLD. Teraz szykuje się kolejna taka opłata, którą odczujemy wszyscy, nie tylko poprzez ceny na stacjach paliw. Każdy towar musi być przywieziony. Transport potrzebuje paliwa. To oznacza, że drożeć będzie wszystko.

Pamiętajmy też, że od zapowiadanych 20 groszy od litra paliwa będzie jeszcze naliczany podatek VAT. I robi się nam 25 groszy. Zebrane pieniądze mają zasilać fundusze drogowe. To nie jest dobre rozwiązanie. Drogi lepiej finansować z budżetu państwa. Jak tworzymy kolejne fundusze, to do ich zarządzania potrzebni są kolejni urzędnicy, kolejne struktury. To rodzi koszty, a generalnie pieniądze wydawane bezpośrednio z budżetu, są wydawane efektywniej.

Średnie ceny detaliczne paliw w Polsce
Aktualizacja2017-07-12
Pb 984,69
Pb 954,35
ON4,17
LPG1,82

Ceny w zł/litr.

Źródło: e-petrol.pl/Information Market

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty