Trzecie podejście do egzaminu gratis. Gratis dla przyszłego kierowcy, bo koszty miałby ponieść... instruktor. To pomysł dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Toruniu, który w ten sposób chce zwrócić uwagę na nierzetelnych nauczycieli jazdy samochodem. Skoro źle nauczyli swoich uczniów, niech poniosą za to karę.
- Jeżeli poświadczę nieprawdę i potwierdzę komuś umiejętności których nie ma, to przy braku nadzoru, wiedząc, że nie spotkają mnie z tego tytułu żadne konsekwencje, tak będę robił. Jeżeli natomiast będę ponosił odpowiedzialność, to tak łatwo nie poświadczę nieprawdy - przekonuje Marek Staszczyk, dyrektor WORD w Toruniu.
Do pomysłu krytycznie odnosi się Tomasz Kulik, instruktor nauki jazdy. - To fatalny pomysł. Kursant ma się starać i zdać egzamin, a instruktor ze złą zdawalnością i tak nie ma wielu klientów - komentuje.
Poza karami finansowymi dyrektor WORD-u w Toruniu wprowadziłby jeszcze weryfikację kwalifikacji instruktorów.
Polecamy: Co ma do zaoferowania Volkswagen up!?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?