Prywatne muzeum Volkswagena. Od Garbusów, przez Ogórki do Golfów

Muzeum Volkswagena w Pępowie działa od 2008 roku. To efekt pasji i uporu małżeństwa Ewy i Zenona Sucheckich, dla których auta marki Volkswagen były, i są, nieodłącznymi towarzyszami życia.

Rodzina państwa Sucheckich pierwszego Volkswagena poznała jeszcze w latach 60. XX wieku. Był to oczywiście Garbus, którego kupił ojciec pana Zenona. Niebawem i syn stał się posiadaczem Garbusa, a kilka lat później także Transportera, takiego klasycznego hippisowskiego ogórka. W tamtych czasach jeszcze nikt nie myślał o zgromadzeniu kolekcji, ale Volkswageny cały czas towarzyszyły rodzinie Sucheckich.

Pomysł, aby zorganizować muzeum powstał dopiero w latach 90. Jak mówi założyciel kolekcji, pojawiła się możliwość stworzenia odpowiednich warunków dla gromadzenia kolekcji. Przede wszystkim chodziło o przestrzeń do garażowania pojazdów oraz warsztat, w którym byłyby serwisowane i odrestaurowywane. Volkswagenów zaczęło przybywać.

Tuż obok stoi model Typ 4. To auto sytuowane było klasie średniej, produkowane w latach 1968-1974, jako 2- i 4-drzwiowy fastback oraz 3-drzwiowe kombi. W muzeum prezentowany jest właśnie w tej wersji z 1970 r. Jest także legendarny model Karmann Ghia produkowany w latach 1955-1974 przez firmę nadwoziową Karmann w oparciu o podzespoły Garbusa.

Jednak najwięcej jest Transporterów, w tym jest kilka Ogórków, czyli modeli T 1. Do tych aut właściciele Muzeum Volkswagena mają szczególny sentyment. Szczególnie ciekawym egzemplarzem jest T 1 rocznik 1959 z dwuosobową kabiną i odkrytą skrzynią ładunkową, czyli pikap. Do Pępowa to auto przyjechało z amerykańskiej Kalifornii.

Zobacz także: Jak dobrać olej silnikowy?

Polecamy: Co ma do zaoferowania Volkswagen up!?

O rok młodszy jest Ogórek w wersji campingowej. Do tylnej części nadwozia prowadzą dwuskrzydłowe drzwi umieszczone na lewej burcie auta. Ciekawostką muzeum jest VW Polo II GT w unikalnej wersji cabrio. Ponadto jest cały zastęp Golfów i Passatów z różnych roczników.

Wśród volkswagenów wypatrzyliśmy także obcy model. To BMW Isetta, małe dwudrzwiowe auto, które było produkowane w latach 1955-1962. Było to auto jednodrzwiowe. Do kabiny wchodziło się otwierając... ścianę czołową z przednią szybą. Jak tłumaczy właściciel Muzeum Volkswagena, to małe BMW prezentowane jest gościnnie. Wszystkie samochody, które można oglądać z Muzeum Volkswagena w Pępowie są odrestaurowane i w stanie gotowym do jazdy.