Zalecenie producenta, by przeglądy robić co 30 tysięcy kilometrów, jest oczywiście bardzo wygodne, ale w naszym kraju jest wielu kierowców, którzy jeżdżą mało, często mniej niż 10 tysięcy km rocznie. Wtedy nie należy czekać, aż osiągniemy wyznaczony przebieg, tylko wymienić olej wcześniej - najpóźniej po dwóch latach. Część producentów aut zaleca wymieniać olej najpózniej co rok. I warto się tych zaleceń trzymać.
Wymiana oleju i filtra to niezbyt duży wydatek, niektórzy mechanicy są zdania, że dla dobra silnika lepiej jest przeglądy robić częściej niż zaleca to producent samochodu.
Większość właścicieli samochodów traktuje przeglądy okresowe jak niepotrzebny wydatek. Trzeba o nich pamiętać, dopóki zmuszają do tego warunki gwarancji. Potem to tylko wyrzucanie pieniędzy - twierdzą. Tymczasem fachowcy uważają inaczej: więcej traci się na usuwanie awarii powodowanych zaniedbaniem przeglądów, niż oszczędza, unikając ich. Im starszy samochód, tym mniejszą przykładamy wagę do przeglądów. Gdy kupujemy używane, kilkuletnie auto, mające na liczniku 40-50 tys. km, często zapominamy o nich w ogóle. Wielu kierowców pamięta jeszcze o wymianie oleju, ale poza tym przyprowadzają samochód do stacji obsługi tylko wtedy, kiedy się zepsuje. Tymczasem wielu napraw można by uniknąć, gdyby się regularnie przyjeżdżało na okresowe przeglądy.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
