Przez okno auta wyrzucił niedopałek papierosa. Wtedy zaczęły się jego kłopoty

Paweł Piątek
Policyjni wywiadowcy podjęli interwencję wobec kierowcy, który przez okno samochodu wyrzucił na jezdnię niedopałek papierosa. Okazało się, że 23-latek był poszukiwany, nie miał uprawnień do kierowania, a jego volkswagen passat nie miał obowiązkowego ubezpieczania i ważnych badań technicznych. Dodatkowo w aucie gdańszczanina siedział 38-letni pasażer, który był poszukiwany i miał do odbycia karę 2 lat i 8 miesięcy za przestępstwo kradzieży.
Policyjni wywiadowcy podjęli interwencję wobec kierowcy, który przez okno samochodu wyrzucił na jezdnię niedopałek papierosa. Okazało się, że 23-latek był poszukiwany, nie miał uprawnień do kierowania, a jego volkswagen passat nie miał obowiązkowego ubezpieczania i ważnych badań technicznych. Dodatkowo w aucie gdańszczanina siedział 38-letni pasażer, który był poszukiwany i miał do odbycia karę 2 lat i 8 miesięcy za przestępstwo kradzieży. Policja
Policyjni wywiadowcy podjęli interwencję wobec kierowcy, który przez okno samochodu wyrzucił na jezdnię niedopałek papierosa. Okazało się, że 23-latek był poszukiwany, nie miał uprawnień do kierowania, a jego volkswagen passat nie miał obowiązkowego ubezpieczania i ważnych badań technicznych. Dodatkowo w aucie gdańszczanina siedział 38-letni pasażer, który był poszukiwany i miał do odbycia karę 2 lat i 8 miesięcy za przestępstwo kradzieży.

W trakcie patrolu policyjni wywiadowcy zauważyli pojazd marki Volkswagen Passat, którego kierujący stojąc w korku, przed nieoznakowanym radiowozem wyrzucił przez okno niedopałek papierosa.

W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci podjęli decyzję o kontroli kierowcy auta. Podczas sprawdzania jego danych okazało się, że 23-latek z Gdańska jest poszukiwany przez gdański sąd do ustalenia miejsca pobytu i ma do odbycia karę 11 dni aresztu w związku z niezapłaceniem 460 złotowej grzywny. Poza tym funkcjonariusze ustalili, że gdańszczanin nie ma uprawnień do kierowania, a jego samochód nie ma obowiązkowego ubezpieczenia i ważnych badań technicznych.

W trakcie interwencji wywiadowcy wylegitymowali też pasażera samochodu, który na widok policjantów zaczął zachowywać się nerwowo. Okazało się, że 38-latek z Gdańska też jest poszukiwany i ma do odbycia karę 2 lat i 8 miesięcy za przestępstwo kradzieży.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do komisariatu, natomiast Volkswagen którym jechali, został odholowany. 23-latek, aby nie trafić do aresztu śledczego, opłacił zaległą grzywnę. Policjanci ukarali go też mandatem w wysokości 500 złotych za zaśmiecanie drogi. Ponadto za jazdę bez uprawnień odpowie przed sądem, a o braku obowiązkowego ubezpieczenia został powiadomiony Fundusz Gwarancyjny, który może nałożyć na niego karę nawet do 7200 złotych.

38-letni gdańszczanin trafił do policyjnego aresztu i zgodnie z dyspozycją sądu zostanie dziś przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe kilka lat.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. Poza tym sąd w każdej takiej sytuacji orzeka zakaz prowadzenia pojazdów.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty