Od 1 lipca podróże po obwodnicach polskich miast mają być płatne. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów kosztować będzie również korzystanie z obwodnicy Krakowa. Przepis obejmie pojazdy o wadze od 3,5 do 12 ton. Sprzeciwiają się temu krakowscy radni.
**CZYTAJ TAKŻE
Chińczycy chcą wybudować obwodnicę KrakowaKierowcy będą płacić za przejazd Zakopianką**
- Jeśli opłaty zaczną obowiązywać, kierowcy omijać będą obwodnicę i wjeżdżać do centrum miasta - zaznacza Włodzimierz Pietrus, radny Prawa i Sprawiedliwości. Przypomina jednocześnie, że ideą budowania trasy okalającej miasto było wyprowadzenie ruchu na jego obrzeża.
A wprowadzenie opłat spowoduje, że kierowcy będą wybierać bezpłatne drogi przez centrum Krakowa. Zdaniem radnych spowoduje to jeszcze większe korki w i tak zatłoczonym centrum, negatywnie wpłynie na zanieczyszczenie powietrza oraz pogorszy bezpieczeństwo.
Radnych nie przekonuje też perspektywa wpływów do budżetu miasta z opłat uiszczanych za przejazd autostradą. - Dodatkowe pieniądze będzie trzeba przeznaczyć na naprawy dróg miejskich, zniszczonych przez ciężkie pojazdy - twierdzi Pietrus. Decyzji ministerstwa sprzeciwiają się też władze innych miast. Jako pierwszy w styczniu tego roku o bezpłatną jazdę obwodnicą zwrócił się Wrocław. Potem wystąpiły o to m.in. Katowice i Bytom.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?