W sobotę na zawodników czekało osiem odcinków specjalnych. Podczas porannych zmagań załogi rywalizowały na próbach Zubry oraz Glejsk. W przypadku wszystkich czterech odcinków specjalnych najszybsi bracia w Polsce zajmowali 3. miejsce. Na serwis w połowie dnia zjeżdżali jako 2. załoga rajdu w klasyfikacji generalnej.
Po południu załogi rywalizowały już na próbach Długosielce oraz Kuźnica, również przejeżdżanych dwukrotnie. Załoga GK Forge LOTTO Rally Team kontynuowała znakomitą jazdę i wygrała odcinek specjalny numer 10. Ostatecznie bracia z Ustronia zakończyli rajd na 3. miejscu w klasyfikacji generalnej 42. Rajdu Podlaskiego.
Warto zaznaczyć, że jest to historyczny sukces duetu GK Forge LOTTO Rally Team. Szejowie bowiem po raz pierwszy stają na podium rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski w klasyfikacji generalnej! Wynik tym bardziej wartościowy, że osiągnięty został na nawierzchni szutrowej, na której Szejowie mają o wiele mniejsze doświadczenie, niż ich rywale.
Jarosław Szeja: - Trudno opisać emocje, jakie nam teraz towarzyszą. Od dawna byliśmy blisko tego podium, ale cały czas towarzyszył nam jakiś pech, czegoś nam brakowało. W końcu się udało – w końcu to wywalczyliśmy i udowodniliśmy, w którym miejscu się znajdujemy. Wierzę w to, że jest to podium pierwsze z wielu. I to w dodatku na szutrze, na którym wciąż uczę się jeździć! Taki wynik przed startem wziąłbym w ciemno. To naprawdę wiele dla nas znaczy. To niesamowity moment dla całego naszego zespołu i smakuje on doskonale. Dziękuję naszym partnerom, bez których starty nie byłyby możliwe. Dziękuję naszym wiernym kibicom za nieustający doping! Teraz wracamy na asfalty, na których czuję się o wiele lepiej… ale teraz pora na świętowanie!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
