Po zapoznaniu z torem i serii psychotestów zawodnicy zasiedli za kierownicami bolidów. W sobotę i niedzielę organizator wyznaczył po dwa biegi. Pierwszy z nich odbył w strugach deszczu. Polka radziła sobie nad wyraz dobrze, co zwróciło uwagę sędziów. Kolejne wyjazdy już po suchej nawierzchni uplasowały Gosię tuż za połową stawki. Zwyciężył Estończyk Tristan Viidas.
**CZYTAJ TAKŻE
Gosia Rdest mistrzynią Polski w klasie KF2Rdest zwyciężyła w 21. Pucharze Jesieni**
Gosia Rdest:
Jestem bardzo zadowolona z mojego udziału w tym programie, poznałam bolid, który jest naturalnym krokiem po kartingu dla wszystkich zainteresowanych startami w single seater’ach (bolidach jednomiejscowych). Jestem jedną z nich więc starałam się dać z siebie 100% podczas tych dwóch dni. Były to dla mnie godziny i minuty na wagę złota. Nie udało mi się wygrać, ale szczerze mówiąc nie liczyłam na to. Przede mną jeszcze sporo pracy. Bardziej stawiałam na wyczucie więzi pomiędzy mną, a bolidem i obranie kolejnego celu w mojej karierze wyścigowej. Co planuję na sezon 2012? Już wkrótce będziecie mogli sprawdzić to na mojej stronie www.gosiardest.pl, na którą serdecznie zapraszam.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?