Istniała obawa, że łożyska trzeba będzie wymienić, a wtedy należałoby całą konstrukcję unieść do góry. Oznaczałoby to, że remont, wyceniony na prawie 4 mln zł, byłby jeszcze droższy. Poza tym, firmę Skanska, która prowadzi prace, czekałaby niełatwa operacja podnoszenia betonowego kolosa. Po dokładnych badaniach okazało się jednak, że nie będzie takiej potrzeby.
**CZYTAJ TAKŻE
Most we Wrocławiu wbrew Ministerstwu Finansów?Budowa nowego mostu we Wrocławiu na finiszu**
- Trochę się baliśmy, na szczęście projektant uznał, że poradzimy sobie w inny sposób - mówi Marek Szempliński ze spółki Wrocławskie Inwestycje, nadzorującej remont. Okazało się, że odsłonięte łożyska są suche i jest na nich nawet oryginalna farba, czyli nadal mogą spełniać swoją rolę.
Remont estakady wschodniej trwa od początku maja. Był niezbędny, ponieważ przeprawa w każdej chwili mogła się rozpaść. Robotnicy, którzy po kawałku odkrywali jej elementy, zamiast betonu trafiali na piasek - pamiątkę z czasów PRL. Byli też zaskoczeni wysokim stopniem korozji, która dotknęła pręty zbrojeniowe.
Teraz na płycie estakady, po której przed remontem jeździły samochody, można zobaczyć nową siatkę zbrojeniową. Robotnicy zaczęli ją już zalewać betonem. Żadnych opóźnień w remoncie nie planują i zgodnie z planem powinni go zakończyć w wakacje. Remont drugiej estakady, którą można przejechać na most Pokoju, zacznie się najwcześniej w przyszłym roku.
Źródło: Gazeta Wrocławska
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?