Reputacja godna pozazdroszczenia

(ip)
fot. Volkswagen Motorsport
fot. Volkswagen Motorsport
Rajd Dakar to jeden wielki sprawdzian, tak dla kierowców, jak również samochodów i podzespołów. W najcięższych warunkach doskonale wypadają produkty firmy Castrol – technicznego partnera zespołu VW Motorsport, który w Rajdzie Dakar triumfuje nieprzerwanie od trzech lat.
fot. Volkswagen Motorsport
fot. Volkswagen Motorsport

W tym roku jadące na oleju Castrol Race Touaregi zwyciężyły 12 z 13 etapów i po raz drugi z rzędu zajęły wszystkie miejsca na podium klasyfikacji rajdu. Triumfator Dakaru 2011, Katarczyk Nasser Al-Attiyah, dołączył do Giniela de Villiersa i Carlosa Sainza, którzy za kierownicą VW Touaregów wygrywali w 2009 i 2011 roku. W każdym z rywalizujących w Dakarze Race Touaregów 3 znajduje się ponad 13 litrów produktów Castrol - m.in. 6 litrów oleju silnikowego Castrol EDGE oraz 5 litrów oleju przekładniowego Castrol SAF-XJ.

W piekle temperatur
- Castrol zasłużył sobie na godną pozazdroszczenia reputację w sportach motorowych - komentuje Kris Nissen, szef zespołu Volkswagen Motorsport. Cztery Race Touraegi z 2,5-litrowymi silnikami TDI ukończyły bez usterek liczącą 9500 kilometrów trasę po szutrze, piasku i błocie. Dzięki zwycięstwu Władimira Czagina Castrol odniósł również sukces w rywalizacji ciężarówek. Jego kolega z zespołu Kamaz, Firdaus Kabirow, zajął drugie miejsce.
Dakar to istne piekło wysokich temperatur sięgających 40 stopni Celsjusza. W takich warunkach olej silnikowy musi wykazać się stabilnością i nie może stracić lepkości. 70 procent energii cieplnej produkowanej przez silnik jest emitowane przez układ chłodzenia, układ wydechowy i promieniowanie cieplne jednostki. Pozostałych 30 proc. przekazywane jest do oleju silnikowego, bardzo go przy tym nagrzewając.

Modyfikatory lepkości i antyutleniacze
- Zmiana lepkości oleju jest naturalnym zjawiskiem wraz ze zmieniającą się jego temperaturą - tłumaczy Paweł Mastalerek, Technical Manager Castrol w Polsce. - Olej rozgrzany do 40 stopni Celsjusza ma lepkość wynoszącą około 80-100 mm2/s, w 100 stopniach wynosi ona już 10-15 mm2/s. Ze wzrostem temperatury i spadkiem lepkości maleje również ochrona przeciwzużyciowa. Aby zapewnić odpowiednie smarowanie silnika, w pakiecie dodatków do oleju stosujemy modyfikatory lepkości. Mają one za zadanie zapewnić jego płynność podczas wysokich mrozów i jednocześnie zagwarantować wystarczającą lepkość podczas ekstremalnych obciążeń termicznych. W samochodzie rajdowym temperatura oleju wynosząca około 150 stopni Celsjusza jest standardem. Trudne warunki, jakie występują w Dakarze, sprawiają, że wzrasta ona jeszcze o 40-50 stopni. Wysoka temperatura powoduje także intensywne utlenianie się oleju. Aby zapobiec idącemu za tym starzeniu się oleju, w pakiecie dodatków umieszczane są dodatkowo antyutleniacze zmniejszające tempo tego zjawiska - dodaje.

Przed pyłem trudno się schronić
- Pustynny pył mimo specjalnego przygotowania pojazdów wnika we wszystkie zakamarki - mówi Paweł Mastalerek. Wszystkie zanieczyszczenia powinny zostać wyłapane przez filtry, jednak pewna część pyłu trafia do kolektora ssącego silnika oraz płynów eksploatacyjnych. Stąd kluczowa jest najwyższa możliwa jakość i zaawansowanie technologiczne stosowanych w samochodach środków smarnych, które pomimo mieszających się z nimi zanieczyszczeń muszą utrzymać właściwości i zapewnić podzespołom maksymalną ochronę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty