Rozmowa z Arkadiuszem Nowińskim, prezesem Volvo Auto Polska

Tomasz Szmandra
Fot: Volvo
Fot: Volvo

- Wyniki sprzedaży Volvo w pierwszym półroczu pokazują, że działania firmy zmierzają w dobrym kierunku. Proszę wymienić Państwa cele na rynku polskim na najbliższe miesiące.

Faktycznie ostatnie miesiące były dla nas bardzo korzystne. Mając na uwadze

Fot: Volvo
Fot: Volvo

sukces sprzedażowy pierwszego półrocza, koncentrujemy się obecnie na przyszłości i planach, które przed nami. W kontekście najbliższych miesięcy, najważniejsze jest utrzymanie dobrej sprzedaży także w II półroczu 2011 roku. Mamy nadzieję, że wprowadzenie do oferty niedawno odświeżonych modeli (S80, V70, XC70) pozwoli na realizację założonego celu.

Z kolei w roku 2012 będziemy skupiać się na jak najlepszym wprowadzeniu nowych modeli Volvo oraz promowaniu reszty gamy modelowej.

- Gdy w 2010 roku chiński koncern Geely przejął Volvo pojawiły się spekulacje dotyczące podniesienia cen modeli tej marki. Na przełomie marca i kwietnia dokonano niewielkiej korekty cennika. Czy więc klientom w naszym kraju grozi, że wkrótce auta tej marki będą droższe?

Natychmiastowych zmian w cennikach aktualnie nie planujemy.  W długoterminowej  perspektywie jednak,  mając także na uwadze plany wprowadzenia nowych modeli w 2013 i 2014 roku, nie wykluczamy korekty cen. Nie będzie ona jednak znacząca i ukształtuje się prawdopodobnie na poziomie kilku procent. Celem takiego zabiegu będzie wyrównanie różnicy do pozostałych konkurentów z segmentu Premium.

- Jak ocenia Pan okres kiedy właścicielem firmy był Ford i czym różni się podejście do Volvo koncernu Geely?

Bardzo ważną zmianą w kontekście naszej firmy, było powołanie Stefana Jacobiego na stanowisko prezesa Volvo Car Corporation. Zdobyte przez niego wcześniejsze doświadczenia w zarządzaniu Volkswagenem na rynkach Ameryki Północnej pozwoliły na poprawę funkcjonowania firmy. Taka osoba była potrzebna Volvo już od dawna.

Już można zauważyć, firma poprawiła swoją pozycję nie tylko na rynku polskim, ale też w kontekście całego świata. Dzięki przejęciu Volvo przez koncern Geely, producent odzyskał rentowność i stale zwiększa sprzedaż na kluczowych rynkach, takich jak Chiny, USA czy Europa. To bardzo dobry prognostyk na przyszłość.

Celem Volvo jest produkcja 800 tys. samochodów rocznie do 2020 roku. To bardzo optymistyczny cel, jednakże dzięki poszerzaniu gamy modelowej i stabilnemu rozwojowi w ramach nowej struktury, możliwy do osiągnięcia.

- W ostatnim czasie Volvo przedstawiło wiele innowacyjnych rozwiązań, jak np. system ostrzegania przed kolizją, który automatycznie uruchamia układ hamulcowy w momencie wykrycia zagrożenia. Jakie inne nowoczesne rozwiązania pojawią się w samochodach tej marki w najbliższym czasie?

Nadrzędną wartością Volvo od zawsze jest bezpieczeństwo. Dlatego w tej dziedzinie prowadzimy szczególne badania i staramy się wprowadzać innowacyjne rozwiązania. Po udanym debiucie nowoczesnych systemów bezpieczeństwa - City Safety oraz Pedestrian Detection, rozpoczęliśmy pracę nad systemem wykrywającym zwierzęta - Animal Detection. Zadaniem tego systemu jest całkowite zatrzymanie samochodu  w przypadku wtargnięcia na jezdnię zwierzęcia i braku reakcji ze strony kierowcy. Układ wyhamuje samochód do zera, tylko w przypadku prędkości do 30 km/h. Przy wyższych prędkościach natomiast zminimalizuje skutki kolizji. Innowacją będzie działanie tego systemu również w nocy. Plany zakładają wprowadzenie tego rozwiązania do produkcji w przeciągu kilku lat. To kolejny krok do zrealizowania do 2020 roku naszej wizji produkcji samochodów, które nie ulegają wypadkom.

- To bardzo śmiała wizja. Zatem Volvo nadal chce się kojarzyć przede wszystkim z bezpieczeństwem?

Bezpieczeństwo jest naszym nadrzędnym celem. Jednocześnie stawiamy również na skandynawski design i minimalizm. Chcemy więc, aby samochody Volvo kojarzyły się przede wszystkim z bezpieczeństwem, ale również z wysublimowanym prestiżem.

- Firma zamierza wprowadzić w przyszłym roku zupełnie nowy model C40. Proszę o kilka informacji o planowanych premierach w najbliższym czasie
.

Aktualnie nie informujemy o tym, jakie samochody zadebiutują w najbliższym czasie. W 2012 roku pojawią się na rynku dwa nowe auta, o których szerzej będziemy mówić w przyszłym roku.

- Jeszcze w tym roku w Warszawie zostanie otwarty nowy salon sprzedaży. Czy sieć dealerska Volvo w Polsce będzie się powiększać?

Plany rozwojowe sieci dealerskiej przewidują otwarcie kolejnych salonów w różnych regionach w Polsce. Zanim jednak decydujemy się na otwarcie nowego salonu, analizujemy dokładnie zapotrzebowanie na samochody z segmentu Premium, jakie na tym obszarze występuje. W tym roku skupiamy się na dwóch wymienionych inwestycjach - w Warszawie i Krakowie. Z perspektywy całego rynku to bardzo ważne dla nas obiekty, o znaczeniu strategicznym.

Rozmawiał: Tomasz Szmandra

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty