Aż trudno uwierzyć, że zanim panowie Benz i Daimler zaprezentowali swe spalinowe bryczki, produkowano małe pojazdy z baterią elektryczną, a pierwszy silnikowy pojazd komunikacji publicznej był autobusem (czy raczej trolejbusem) zasilanym z sieci trakcyjnej. Wraz z rozpropagowaniem silników spalinowych, elektryka w samochodach zniknęła i jedynym urządzeniem elektrycznym był zapłon. Początkowo było to proste urządzenie niskiego napięcia, wykorzystujące prąd z baterii galwanicznej. W roku 1906 w Europie Robert Bosch zastąpił je iskrownikiem wysokiego napięcia, zaś w Ameryce Charles Kettering skonstruował aparat zapłonowy. Ten ostatni zaproponował też zastosowanie prądnicy elektrycznej, co pozwoliło na montaż dodatkowych urządzeń. Jednymi z pierwszych był oferowany od 1910, rozrusznik elektryczny (jego koszt sprawiał jednak, że właściciele tanich Fordów T, do roku 1925 uruchamiali je korbą), a potem oświetlenie. Konstrukcja prądnicy była przełomem w historii motoryzacji i powrotem do wykorzystania w samochodach prądu elektrycznego.
Zobacz też: Superszybki samochód elektryczny za unijne pieniądze. Zobacz film
Ostatnie lata to czas, gdy elektryka (a często elektronika) jest już czymś całkowicie normalnym i „asystent parkowania", „aktywny tempomat", a nawet noktowizja nie są w samochodzie czymś zaskakującym. Najnowszy Mercedes S będzie miał nawet system pozwalający mu samodzielnie podążać w ruchu ulicznym, bez ingerencji kierowcy. Jednakże wszystko wskazuje na to, że nawet najwspanialsze oprzyrządowanie elektryczne nie jest ostatnim słowem konstruktorów. Trwają bowiem intensywne prace nad powszechnym napędem elektrycznym.
W Genewie nowe samochody na prąd zaprezentowały m.in. Mitsubishi i Chevrolet.
1. The Sport Utility Hybrid Truck - sportowo-użytkowy pickup z napędem hybrydowym
Po raz pierwszy w historii firmy Mitsubishi Motors napęd hybrydowy HEV zastosowano w pickupie o ładowności jednej tony. Samochód został wyposażony w wysokoprężną jednostkę Clean Diesel oraz silniki elektryczne. Jak twierdzą fachowcy z Mitsubishi prostszy i tańszy od EV oraz PHEV, układ napędowy HEV to rozwiązanie, które najlepiej sprawdzi się w codziennej eksploatacji pickupów.
Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć hostess na salonie Genewa 2013
2. Compact & Advanced technology-MiEV
Drugi elektryczny model to pojazd miejski. Po analizie wyników trzyletnich badań użytkowania aut Mitsubishi i-MiEV oraz za sprawą rozwoju technologii akumulatorów i elektrycznych układów napędowych, firma rozważa obecnie wyprowadzenie samochodów miejskich napędzanych wyłącznie energią elektryczną, zasilanych w niekonwencjonalny sposób. Auto ma się wyróżniać niską masą własną oraz znakomitymi właściwościami aerodynamicznymi. Dzięki trzystukilometrowemu zasięgowi samochód ma sprawdzić się te w codziennym użytkowaniu poza miastem. Kolejne innowacyjne rozwiązania to system bezprzewodowego ładowania wykorzystujący technologię rezonansu magnetycznego, funkcje aktywowane przy pomocy smartfona itd.
Kliknij, aby przejść do galerii samochodów elektrycznych z Genewy
Na stoisku obok przedstawiono natomiast seryjny model - elektrycznego Chevroleta Spark EV. Seryjny elektryczny model małego Chevroleta został wyposażony w najbardziej zaawansowane silnik elektryczny oraz akumulator, jakie stworzył koncern General Motors. Stąd też w GM oczekują, że ma on szansę wyznaczyć nowe standardy w zakresie osiągów miejskiego auta elektrycznego.
Zobacz też: Elektryczna przyszłość - od września w salonach Renault
Chevrolet Spark EV ma maksymalny moment obrotowy wynoszący 542 Nm, który jest płynnie rozwijany już od najniższych obrotów. To obiecuje przyspieszenia jak w samochodach sportowych. Sercem układu napędowego modelu Spark EV jest opracowany przez GM silnik elektryczny z magnesami trwałymi, który produkuje 136 KM mocy (100 kW) i umożliwia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie poniżej 8,5 sekundy. Spark EV zostanie wyposażony w litowo-jonowe akumulatory o pojemności ponad 20 kWh oraz system aktywnego chłodzenia i ogrzewania cieczą. Technologia zastosowana w akumulatorach zapewnia temu modelowi jeden z najlepszych w klasie zasięgów elektrycznych, a także umożliwia zarówno standardowe ładowanie prądem zmiennym, jak i szybkie ładowanie prądem stałym. System szybkiego ładowania prądem stałym pozwoli na naładowanie akumulatorów do poziomu 80 procent w około 20 minut. Co więcej, system został opracowany tak, aby możliwe było wykonanie kilku takich ładowań dziennie. Ładowanie z wykorzystaniem gniazdka prądu o napięciu 240 V zajmuje natomiast od 6 do 8 godzin.
Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć z salonu samochodowego Genewa 2013
Chevrolet Spark EV wyróżnia się zdecydowanie zarysowanymi, ekspresyjnymi liniami nadwozia. Z kolei wewnątrz w oczy rzuca się tablica przyrządów, w której umieszczono jeden z dwóch dużych, siedmiocalowych ekranów LCD. Drugi ekran, umieszczony w konsoli centralnej, wyświetla funkcje systemu multimedialnego i wskazania klimatyzacji, a także przekazuje dane związane z zarządzaniem energią.
Zobacz też: Bez kompromisów – Opel Ampera
Osobiście jestem dość sceptyczny do eksploatacji pojazdów z napędem elektrycznym poza miastem. W tym wypadku ja stawiałbym na rozwój technologii hybrydy szeregowej (silnik spalinowy zasila prądnicę, która ładuje akumulatory dla elektrycznego motoru, napędzającego koła) zastosowanej w Chevrolecie Volt i Oplu Amperze. Jednak w mieście ekologiczny pojazd, który na dodatek ma możliwość szybkiego ładowania, ma rację bytu.
Z Genewy Bogusław Korzeniowski www.furora.tv
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?