Skrzyżowanie ulicy i ścieżki rowerowej to niebezpieczne miejsce dla rowerzystów, choć mają tam pierwszeństwo. Jednym z takich miejsc we Włocławku jest skrzyżowanie ul. Robotniczej i Kapitulnej.
- Żeby wjechać w Kapitulną muszę się zatrzymać na ścieżce rowerowej - mówi pan Stanisław, mieszkaniec osiedla Południe. - Wiem, że nie powinienem tam stawać, ale inaczej nie będę widział, co się dzieje na Kapitulnej. Przecież nie wjadę bez sprawdzenia, czy ktoś nie nadjeżdża.
Jeśli wszyscy będą jeździć ostrożnie, nic się nie stanie. Jednak rowerzyści, korzystając jednak z prawa pierwszeństwa, często zaskakują kierowców. Tak bywa, gdy jadąc od strony ul. Obwodowej, nagle wyłaniają się zza płotu i wjeżdżają tuż przed maskę zbliżającego się samochodu.
Czy jest szansa, by poprawić bezpieczeństwo na tym i podobnych skrzyżowaniach? Rozwiązaniem mogłaby być likwidacja ścieżki rowerowej tylko na jezdni. Wówczas cykliści musieliby się zatrzymać, zejść z rowerów i przeprowadzać je po przejściu dla pieszych. Utrudni to im jazdę, ale ostatecznie zdrowie i życie są najważniejsze.
(agal)
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?