Podsumowanie:

Gorąco polecic mogę tylko młode roczniki i z przebiegiem do 200 tys km. Miałem ZX 1.6i z 91 r. i bujałem sie tym autem przez 3 lata. Pod koniec jego żywotności trafił się złoty kupiec :)))). Fura rzeczywiście komfortowa, fotele bajeczne, ( w mieszkaniu takich nie mam) Trasa 500 km no problem w tym aucie. Silnik pomimo 90KM nieco mułowaty sprawiał wrażenie 70KM. Przy 214 tys padła tylna belka i auto poszło do żyda. Stylistyka auta beznadziejna, ale to rzecz gustu. Tylna oś samoskrętna, auto jak przyklejone do asfaltu (dodatkowo zamonowane amory od wersji 2.0 vulcano). Raz tylko cytryna zostawiła mnie w ciemną głuchą noc na trasie :(( padł czujnik obrotów wału i ni huja nie chciał odpalić. Poza tym miło wspominam ten wózek. Niepozorny z zewnątrz, pojemny i komfortowy w środku

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?