Daewoo Nubira - opinia użytkownika [email protected]
2006-05-09, [email protected]
Marka: | Daewoo |
---|---|
Model: | Nubira |
Generacja: | — |
Rok produkcji: | — |
Przebieg: | — |
Nadwozie: | — |
Silnik: | — |
Podsumowanie:
Kupiłem NubiręI 1,6 sedan'98 na początku 2004r. Miała już 213000km, ale była zadbana i w dobrym stanie. Teraz ma 263000km, czyli 50000km za nami. Co 12000km zmieniam olej /Casrtol GTX Magnatek 10W40 + filtry oleju i powietrza/.W tym czasie dla własnego kaprysu okazyjnie kupiłem i wymieniłem w niej całe tylne zawieszenie wstawiając takie jakie jest w NubirzeII (ma grubszy stabilizator i solidniejsze wahacze niż w I, a poza tym mam teraz z tyłu hamulce tarczowe a nie bębny!)- jest EXTRA. Wstawiłem zaraz na początku zwykłą instalację za 2500zł LPG "w koło zapasowe" - jeździ się na gazie b.dobrze, a spalanie jest na poziomie od 9 l/100km w trasie do 14 l/100km w mieście w zimie. Normalnie średnio spalanie oscyluje w granicach +-11 l/100km. Wymieniłem też akumulator na nowy i na razie od 2 lat mnie nie zawiódł. Na złom poszedł też początkowy odcinek układu wydechowego (taka stalowa siateczka za rurą wychodzącą z kolektora wylotowego się posypała), a ostatnio zauważyłem, że tylny tłumik chyba trzeba będzie też zezłomować... Rdzy na samochodzie nie mozna znaleźć - a ma już przecież autko 7,5 roku i parkowane jest pod chmurką! Wszystko w samochodzie działa, za wyjątkiem prawej elektrycznej szyby (przełącznik opuszcza ale jej nie podnosi i radzić sobie trzeba trzeba za pomocą przełącznika po stronie kierowcy). Autkiem się fajnie jeżdzi, raz z górki jechałem nawet 200km/h wg licznika, normalnie na autobanie tak 160km/h to prędkość podróżna. Trzeba przyznać, że Nubira jest głośna, ale uważam, że w Oplu Astrze II 1,4 2001r. jest podobnie głośno. Do prędkości 110/130 jest akceptowalnie ...że tak powiem. Silnik jest elastyczny i bardzo fajnie się kręci. No a teraz o pięcie Ahillesowej Nubiry - czyli PRZEDNIE ZAWIESZENIE!! Średnio co 10000km jak nie jedna gumka w wahaczu się rozwali to druga /komplet gumek ~30zł, a jak się nie chce człowiek bawić z wymianą gumek w whaczu to mozna kupić cały nowy wahacz z założonymi już gumkami i nowym swożniem za ok.125zł - właśnie dziś taki zabieg w moim prawym przednim zawieszeniu zrobiłem wywaliłem stry wahacz i wstawiłem nowy, czas z przerwą na papierosa 45min./, podobnie ze swożniem dolnym /~31zł/ który wytrzymuje do 15000km , łącznik stabilizatora /22-28zł/ do 20000km (90% moich jazd to miejskie dziury), myślę, że na polskich trasach te przebiegi powinny być do 50% większe. Wymieniłem też jakiś rok temu przednie łożyska bo zaczęły szumieć oraz klocki hamulcowe i z przodu i z tyłu. Przetaczałem też przednie tarcze hamulcowe. Aktualnie przymierzam się do wymiany przednich amortyzatorów /108-140zł szt./. Sprężyny przednie /48-80zł/ wymieniłem z 2 miesiące po zakupie auta bo w nieświadomości jeżdziłem na począku z połamanymi /tak pół zwoju odłamane/!! Wymieniłem też komplet sprzęgła, docisk itd./~250zł/. Wymieniłem też z 2 razy świece /Iskra GAZ dobre są! 30pare zł 4szt./ i raz przewody wysokiego napięcia /50-70zł/. Wygląda na to, że ciągle coś robiłem w tej Nubirze, ale to nie były na szczęście naprawy które nastąpiły w wyniku nagłej awarii / samochód nigdy mnie nie zawiódł, zawsze jeździł i odpalał w najgorsze mrozy/. Poza tym przebieg na chwilę obecną 263000km jednak zobowiązuje własciciela do pewnych czynności eksploatacyjnych jeśli chce się jeździć w aucie z tym przebiegiem ale z parametrami określanymi w ogloszeniach jako "stan bardzo dobry". Podsumowując Nubira ma dużo zalet (obszerna,komfortowa,wyposażona,niezawodna,tania w zakupie i eksploatacji,przyjazna i inne...) i poważną wadę; przednie zawieszenie, za delikatne nan nasze drogi /przednie zawieszenie - mogło by wytrzymywać choć z 50000km ;) /. Mimo tego polecam DAEWOO NUBIRE.
Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?
-
Silnik:
-
Zawieszenie: