Denerwujące jest jej chrupanie podczas łapania biegów, Dwójka ma czasem problem z wejściem - w dzisiejszych czasach obsługa skrzyni biegów jednym palcem powinna sie odbywać bez problemów a nie z dużą siłą - żeby "nie tarło" - to nie Żuk...

bez zastrzeżeń

Ogólnie prezentuje się dobrze, ładne fotele, materiał wyższej jakości na świetnie prezentującej się desce rozdzielczej, na drzwiach już twardy słabszy, ale.... no właśnie... powinna być możliwość wymiany wyświetlacza komputera 5" na 7" nastychmiast jak tylko wprowadzili SW/Hatchback - bo już po 3 latach ten wyświetlacz trąci myszką. Śtarła mi się warstwa farby na podłokietnikach drzwi podczas czyszczenia ich ... ściereczką ?! - mega słabe. I największa lipa - siłowniki otw/zam szyb przy zamknięciu i położeniu max w górę wypychają szybę i jej uszczelki do zewnątrz ... co powoduje rozszczelnienie kabiny i słychać świst jak ... w polonezie... LIPA na maxa, a samochód ma dopiero 3 lata.

Dobrze się prowadzi, dobrze trzyma się drogi, układ kierowniczy bardzo przyjemny - daje poczucie stabilności i solidności oraz bezpieczeństwa, zawieszenie poprawne. Na autostradach jest słabo - tempomat w tej wersji silnika (1.4) nie jest w stanie utrzymywać zadanych prędkości (160 - nie, czasem z ustawionych 140 pod górkę nie utrzymuje - jest to mega irytujące) - oznacza jednocześnie, że jest to samochód idealny na polskie drogi. Przyspieszenie - nudne, bardzo przeciętne, ale poprawne, niestety jak chcemy kogoś bardzo dynamicznie wyprzedzić to najlepiej z 6/5 redukować na .....3/4 z tym, że na 3 zabraknie nam obrotów i pójdzie odcięcie przy wyprzedzaniu np. TIR-a na jednopasmówce (ogr. 90km/h) i podczas manweru wyprzedzania musimy zmieniać bieg - mało to bezpieczne.