Honda CR-V - opinia użytkownika biuro@3city.com.pl
2002-01-27, biuro@3city.com.pl
Marka: | Honda |
---|---|
Model: | CR-V |
Generacja: | — |
Rok produkcji: | — |
Przebieg: | — |
Nadwozie: | — |
Silnik: | — |
Podsumowanie:
Honda CR-V jest niewątpliwie samochodem interesującym, ale bez pewnych wad. Do jego zalet zaliczyć można m.in. wysoki, ale bez przesady - wszak auto aspiruje do miana terenowego - komfort jazdy, liczne schowki, stosunkowo niskie zużycie paliwa, dobrą widoczność i wiele innych. Podstawową wadą jest moim zdaniem zbyt głośna praca silnika, do czego można się podobno przyzwyczaić, a także dosyć siermiężna stylistyka wnętrza, co jest oczywiście kwestią gustu. Osobom planującym zakup tego samochodu w salonie, proponowałbym - w celu uniknięcia pewnych rozczarowań - dokładne sprawdzenie oferowanych w danym momencie modeli. Tak się bowiem składa, iż najwyraźniej polski rynek traktowany jest przez producenta, jako gorszy od zachodnioeuropejskich, co zważywszy na porównywalny poziom cen jest mało zrozumiałe, a wręcz denerwujące. Samochody sprzedawane w Polsce swoim wyglądem i wyposażeniem nijak się mają do tych z salonów zagranicznych. Co istotne, wszelkie fotografie publikowane zarówno w drukowanych materiałach reklamowych Honda Motor Poland, jak też na internetowych stronach dealerów, przedstawiają pojazdy z oferty zagranicznej. Przykładem są lakierowane w kolorze nadwozia zderzaki, relingi dachowe, mała antena w tylniej części dachu, alufelgi, światła przeciwmgielne oraz osłony koła zapasowego. Elementy te występują w standardzie wyłącznie poza Polską, co powoduje, iż reklama Hondy jest wybitnie wprowadzająca w błąd. Opisane różnice w wyposażeniu dotyczą jedynie pozycji widocznych na pierwszy rzut oka w prospektach reklamowych. O innych, typu klasa radia, czy jakość tapicerki siedzeń nie wspominam. Większość z tych elementów można oczywiście dokupić za osobną opłatą, lecz ceny tego wyposażenia są moim zdaniem chore. Przykładowo zgodnie z cennikiem ze stycznia 2002 roku, przednie światła przeciwmgielne kosztują 1.720 zł, felgi aluminiowe 780 zł za szt, boczne rury 1.820 zł, osłona na koło zapasowe 1.200 zł, relingi 1.690 zł, roleta bagażnika 1.200 zł. Jeżeli ktoś nawet zdecyduje się na zakup którejś z pozycji wyposażenia występującego w Polsce, jako dodatkowe, to musi się liczyć z 2 - 3 miesięcznym (!) okresem oczekiwania, co w połączeniu z ceną może skutecznie odstraszyć od zakupu. Lecz poza wymienionymi mankamentami, związanymi z dziwną polityką oficjalnego importera, samochód naprawdę jest sympatyczny i niezależnie od tradycyjnej hondowskiej niezawodności o której nie ma sensu nawet wspominać, ma w sobie to "coś" czego innym autom tego typu brakuje.
Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?
-
Silnik:
-
Zawieszenie: