Podsumowanie:

ja nie narzekam od ponad 3 lat jestem posiadaczem nissana sunny 1.6 16V z 91 r sprowadzonego z francji przejechałem nim ponad 120.000 garażowany pod chmurka - jedynie przy tylnym lewym błotniku dziurka przy progu (zaczeła sie robić ponad rok temu ok 1cm - teraz ma ok 3 cm srednicy) dla porównania znajomy ma almere z 98 r. rok temu pojawiły sie znikome ogniska korozji teraz musi robić nadkola i progi tylna czesc zderzaki orginały nie do zaj..ia - przeżył już kilka dzwonów jedynie slady na lakierze bo materiał wraca do poprzedniego stanu (w mondeo zderzak zawsze peka wystarczy lekko puknąc) - najbardziej pociągneła mnie po kieszeni naprawa skrzyni biegów ok 500 zł - (5-ka wyła można było na tym jeżdzić ale nie czułem sie pewnie wyjeżdzając poza Warszawe wiec zrobiłem ps. problem do mojego modelu - nie mogłem kupić na szrocie skrzyni 3 sztuki nie pasowały) -no i jeszcze wymieniłem maglownice za 350 zł bo nie lubie jak coś cieknie co do osiągów to leciałem nim ponad 190 km/h i jeszcze miałem troche zapasu pod pedałem gazu, ale na trasie wawa - lublin nastawiali radarów, po ok miesiącu od kupna zainstalowałem gaz ale też niezle sie zbiera póżniej - już nie testowałem ale 220 myśle ze wyciągnie napewno gdy by wyszedł nowszy model który bedzie tak niezawodny i wytrzymaly to pisze sie na niego

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?