Skrzynia bez żadnych zastrzeżeń. Po 245 tys. była awaria zewnętrznego mechanizmu zmiany biegów. To moje drugie combo c, poprzednim z silnikiem TDI 1,7 przejechałem ponad 250 tys. - odnoszę wrażenie, że był solidniejszy. W obecnym 1,3 wprawdzie nie odczuwałem różnicy mocy, ale po ok 230 tys. wymieniono wtryski.

Średnio twarde, dość wytrzymałe. Jeździłem zarówno po szosach z nawierzchnią twardą, jak i drogami terenowymi. Udało mi się połamać sprężyny, ale w warunkach naprawdę trudnych

Skromne, ale jest wszystko, co potrzebne. Jasne, że można żądać więcej, ale to nie jest auto z założenia luksusowe. Bardzo przestronny, dużo miejsca i dla pasażerów, i dla bagażu. Dużo różnego rodzaju skrytek i półeczek. Po rozłożeniu tylnych siedzeń - płaska podłoga

Wygodny zarówno przy jazdach krótkich, jak i wielosetkilometrowych.