Opel Zafira
B
02-11-2022 ,
Mateusz
Podsumowanie: Po podjęciu decyzji o przeprowadzce o 3000 km do Hiszpanii, spontanicznej decyzji - spontanicznie musiałem kupić coś większego co przewiezie część dobytku. Padło na Opla Zafirę. Auto zakupiłem w maju 2022 (oglądałem dwa egzemplarze - jeden C, druga B) jeden w cenie 2x większej od tego drugiego.
Padło na Opla B - tańszego. Auto z 2007, jedno z nielicznych z silnikiem benzynowym w Polsce wystawionych w internecie. Po auto pojechałem 350 km. Przebieg w dniu zakupu -228000 km, teoretycznie sprawne w 100%. Jako ze wyjazd za 2 tygodnie - trzeba szybko auto dostosować żeby dojechało 3000 km. Szybki wjazd do mechanika… „co Pan chce tu robić?”. Zapobiegawczo wymienione to co mogłoby się uszkodzić - jakas tam sprężynka lekko zardzewiała, tutaj tłumik dospawany, coś w kole, akumulator w razie w - pierdoły. Koszt operacji - 1000 zł. Przygotowany byłem na 3000 zł - średnio tyle mniej zapłaciłem za niego niż inne egzamplarze w nieznanym stanie które były w internecie. No i wyjazd… 3 dni w drodze, pełne obciążenie - zero problemów. Komfort jazdy - niesamowity jak na tak tanie auto. Dzisiaj ma na liczniku 250000 km (tak w 7 miesięcy 22000 km) a wymieniłem tylko oleje i filtry. Nie spodziewałem się ze można kupić taki samochód w takiej cenie. Dodatkowo… 2 dni temu wpadł w moje ręce miernik lakieru, CAŁE AUTO MA ORYGINALNY LAKIER, z wyjątkiem małych odprysków przy drzwiach gdzie ktoś zamazał markerem pod kolor, i nadal samochód prezentuje się naprawdę bardzo, bardzo ładnie. Środek - 0 oznak zużycia, skórzane fotele w 100% kondycji, wiem ze kupiłem pierwszy raz w życiu samochód z REALNYM przebiegiem i jestem pewien ze mimo ze stać mnie na auto dużo nowsze długo go nie zmienię. Miałem dużo aut - a to auto jest tym najbardziej komfortowym. Z czystym sercem - POLECAM!
Ps. Raz dolany olej przez cały czas kiedy go mam - 700 ml - czasami nie chce mi się wierzyć ze to opel :)