Toyota Corolla XI (2013 - teraz) - opinia użytkownika smokrb
2021-01-15, smokrb
Marka: | Toyota |
---|---|
Model: | Corolla |
Generacja: | XI (2013 - teraz) |
Rok produkcji: | 2017 |
Przebieg: | 25 tys. km |
Nadwozie: | Sedan |
Silnik: | 1.6 |
Podsumowanie:
Odpala, jedzie i koniec zalet. To nie jest zwyczajnie dobre auto. Beznadxiejna masówka Czym tu się chwalić?
Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?
-
Silnik:
Gdzie jest to 132 KM? Wsteczny haczy.
-
Zawieszenie:
Do Avensisa Corolli daleko a podobno miała go zastąlić. Podobno ma też Avensisa płytę. Avensisie wróć!
-
Wnętrze:
Ttzeszczące tworzywo. Coś puka i trzeszczy z przodu. Drzwi też jakieś niedorobione. Plastiki się ruszają. Konsola środkowa ugina się. Gdzie te poprzednie plastiki?
-
Komfort jazdy:
Na autostradzie OK. Gdy jednak zjedzie się na polskie dziury to tyłek boli. Czuć dziadowską tylką belkę. Szkoda, że poskąpiono na wielowahaczu. Oj szkoda. Przód jest za miękki gdy przejeżdża sie przez śpiącego policjanta. Trzy osoby dorosłe na pokłafzie i zahaczamy o każde badziewie wystające z ziemi. Na szczęście jest solidna odłona tłumika. Taki gruby pręt, który chroni spód. Najlepszy komfort jest przy 5 osobach na autostradzie. Auto dopiero wtefy się przykleja.
Zużycie Paliwa
Śr. spalanie - cykl miejski | 10.5l/100km |
---|---|
Śr. spalanie - cykl mieszany | 9l/100km |
Śr. spalanie - trasa | 7.5l/100km |
Zalety i Wady
- Tani samochód.
- Mało się psuje
- Słabe sprzęgło. Wymieniome na gwarancji poniżej 20000 km ale to może wina poprzedniego właściciela albo jakaś wada.
- Duże zużycie paliwa.
- Niewygodne przednie fotele. Beznadziejna chropowata tapicerka. Wgryza się w tyłek. Może są zwolennicy ale ja do nich nie należę.
- Trzeszczące plastiki.
- Słabe przednie reflektory
- Trudność w znalezieniu wygodnej pozycji kierowcy 180 cm plus. Co za cymbał zaprojektował taką regulację kierownicy i to beznadziejne skokowa ustawianie oparcia fotela. Co za debil zaprojektował podświetlenie lusterek w osłonach przeciwsłonecznych.
- Dlaczego nie ma dziury ma narty w tylnym podłokietniku
- Badziewiasty cienki plastik w drzwiach przednich. Jak gram z pena jakieś basy to ten plasti wibruje i koszmarnie drga zniekształcając dźwięk.
- Nadkola bez wygłuszeń. Każdy kamyk słychać. Opony szumią oj szumią a są z górnej półki.
- Bardzo miękki lakier.
- Zawieszenie przód i tył skrzypi przy przejeżdżaniu przez poprzeczne nierówności. Wymienione na gwarancji na kakieś twardsze i po kilku tysiącach znowu to samo.
- Samochód podatny na podmuchy wiatru. Na A2 przy 140 czasami strach jechać.
- Przy ruszaniu mam drgania w zawieszeniu. Zanikają gdy przyśpieszam Serwisvtrybi co to jest i jak dotychczas nic nie wymyślił.
- Tylna kamera przekłamuje. Serwis widzi problem ale ten model już tak ma.
- Felgi ze stopów lekkich jakoś tak mat lakierowane ale mycie ich to koszmar. Pył z klocków cudownievsoę wgruza i trzeba porządnie się napracować by je umyć.
- Tylne oświetlenie kabiny jest po jej srodku a nie nad tylną kanapą jak rozum dyktuje. Kto to wymyślił?
- Dlaczego cięgna od kładzenia tylnego oparcia nie są w skrajnych położeniach tylko po środku?
- Po jaką cholerę pokrętło od podnośnika jest pod kakimś beznadziejnym plastkiem z prawej strony bagażnika gdy jest tyle miejsca we wnęce na koło zapasowe.
- Przedni zderzak jest ciut za niski. Trzeba bardzo uważać przy podjeżdzaniu do krawężnika.
- Fotel kierowcy nie ma kieszeni w oparciu. Sknery.
- Przedni podłokietnik ma dwie klapki. Nigdy za pierwszym razem nie udało mi się podnieść właściwej.