Sealine Qatar: Przygoński bezpośrednio za liderem

(ip)
Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team
Startujący w drugiej eliminacji Mistrzostw Świata FIM, Sealine Cross-Country Rally, Kuba Przygoński zajął 2. miejsce na drugim etapie. Pomimo defektu skrzyni biegów i braku 5. przełożenia udało mu się dogonić i pozostawić za sobą światową, motocyklową czołówkę. W klasyfikacji generalnej zawodnik ORLEN Team awansował i zajmuje miejsce zaraz za liderem tracąc do niego 6 sekund.

Na 413 - kilometrowym odcinku specjalnym stanowiącym pętlę wokół biwaku, Kuba stracił tylko 1’39 do zwycięzcy – kierowcy

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

fabrycznego zespołu KTM-a, Francisco Lopeza. Motocykliście ORLEN Team, pomimo wadliwej skrzyni biegów, udało się wyprzedzić wczorajszą, pierwszą trójkę - Marca Comę, Paulo Goncalvesa oraz Pala Ullevalsetera.

- Po pierwszym etapie, wraz z serwisem fabrycznym KTM-a, podjąłem decyzję, że nie będę wymieniać silnika. Wiem, że to duże ryzyko, ale zależy mi na tym, aby nie otrzymać 15 minut kary, którą przewiduje regulamin w chwili wymiany jednostki napędowej. Wymieniliśmy jedynie zębatkę w tylnym kole, aby zwiększyć maksymalną prędkość motocykla. Zacząłem dzisiaj gonić Marca Comę, lidera wczorajszego etapu, i cieszę się, że mi się to udało. Jak na razie jedzie mi się bardzo dobrze, dziś wiał dzisiaj silny wiatr, co trochę zniwelowało odczucie braku piątego biegu. Pod koniec odcinka specjalnego jechaliśmy praktycznie wszyscy razem, a w ostatnich minutach zaczęła się mocna rywalizacja o ostateczne pozycje. Mam nadzieję, że jutro sytuacja się nie zmieni, będzie mi się jechać tak samo dobrze i silnik wytrzyma do końca rajdu - skomentował Kuba Przygoński.

Za Kubą, na trzecim miejscu, uplasował się Norweg, Pal Ullevalseter, któremu zabrakło 3’45 do dzisiejszego zwycięzcy. Marc Coma pozostał na prowadzeniu pomimo dzisiejszego piątego miejsca, a różnice pomiędzy pierwszymi czterema zawodnikami w generalce są dosłownie sekundowe. Zaraz za liderem plasuje się Kuba Przygoński ze stratą 6 sekund, tylko o sekundę wolniejszy od Polaka jest Goncalves, którego dzielą 3 sekundy od kolejnego motocyklisty - Ullevalsetera.

Drugie miejsce po dzisiejszym etapie Sealine Cross-Country Rally przypadło Polakom w każdej kategorii. Na tej samej pozycji rywalizację zakończyła polska załoga samochodowa – Martin Kaczmarski i Bartłomiej Boba, a także jadący na quadzie – Rafał Sonik. Krzysztof Hołowczyc dojechał dzisiaj do mety z 6. czasem, jednak w klasyfikacji generalnej jego wynik, to również dwójka.

Wyniki etap II motocykle:
1. Francisco Lopez (RCH) KTM 450 4:46.23
2. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 +1.39
3. Pal Anders Ullevalseter (N) KTM 450 +3.45
4. Paulo Goncalves (P) Speedbrain SB 450 +5.38
5. Marc Coma (E) KTM 450 +7.35
6. Khalid Khamis Ozair (UAE) Honda CRF 450X +32.00
7. Juan Carlos Salvatierra (BOL) Honda CRF 500X +32.44
8. Quinn Cody (USA) Speedbrain SB 450 +32.58
9. Mohammed al-Balooshi (UAE) KTM 450 +36.45
10. Stephen Collie (NZ) Honda CRF 450 +1:53.33

Wyniki po etapie II motocykle:
1. Coma 10.42.44
2. Przygoński +6
3. Goncalves +7
4. Ullevålseter +10
5. Lopez +4.26
6, Salvatierra +56.24
7. Al-Balooshi +1:11.17
8. Ozair +1:15.12
9. Cody +1:40.46
10. Charleston +3:07.01

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty