Potwierdził to Akio Iwasaki, wiceszef projektantów najpotężniejszych samochodów japońskiej firmy. Iwasaki nie zdradził, czy chodzi o układ z pojedynczą, czy podwójną turbosprężarką ani czy miałby to być silnik V6, czy też V8. Wiadomo natomiast, że do istotnych kryteriów podczas tworzenia nowej konstrukcji będą należały zużycie paliwa i emisja niepożądanych substancji.
Prace nad turbodoładowanym silnikiem konwencjonalnym to kolejny element nadchodzącej rewolucji w napędach wyczynowych modeli Lexusa – we wrześniu pojawiła się informacja o wyposażeniu następcy legendarnego Lexusa LFA w umieszczoną centralnie hybrydową jednostkę o łącznej mocy mogącej sięgać nawet 1000 KM, opartą na rozwiązaniach sprawdzonych w wyścigowym bolidzie Toyota TS040.
Zobacz także: Hit! Ekstraklasa pośród pól - stadion Termaliki widziany z paralotni
Warto zauważyć, że choć samochody Lexus tradycyjnie kojarzone były z potężnymi silnikami wolnossącymi i napędem hybrydowym, rośnie liczba modeli dla których dostępne są jednostki z turbodoładowaniem – są to np. nowe Lexusy IS 200t, GS 200t, RC 200t i NX 200t.
Lexus RC F to sportowe coupe z pięciolitrowym silnikiem V8 o zmiennym cyklu pracy, łączącym oszczędność cyklu Atkinsona z uzyskiwaną w cyklu Otto mocą maksymalną 477 KM. Czterodrzwiowy Lexus GS F to wyposażona w taki sam silnik ekskluzywna limuzyna o osiągach samochodu wyczynowego. Wyprodukowany w limitowanej serii Lexus LFA to koncepcyjne sportowe coupe z karoserią wykonaną z kompozytów węglowych i wolnossącym silnikiem V10 4,8 l o mocy 552 KM, rozpędzającym auto do 320 km/h.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?