Wykonawca ulicy Warszawskiej w centrum Kielc został przyłapany przez inwestora, czyli Miejski Zarząd Dróg na budowlanej fuszerce. Efekt? Z wybudowanej już ulicy trzeba zerwać całą nawierzchnię z podbudową i wszystko robić od nowa !
- Czy ci drogowcy oszaleli? Naprawdę nie mamy na co wydawać publicznych pieniędzy – dzwonił do redakcji „Echa Dnia" zbulwersowany Czytelnik.
- Przecierałem oczy ze zdumienia, kiedy zobaczyłem, że frezarki zrywają dopiero co położony asfalt. Tak wygląda robota „głupiego" po kielecku – ironizował.
NIE SPEŁNIA NORM
Jarosław Skrzydło rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach wyjaśnia przyczynę dziwnego zachowania drogowców. Okazuje się, że pracownicy tej instytucji wykazali się czujnością i wykazali, że położony fragment ulicy nie spełniał wymaganych norm.- Tu nie chodzi o nawierzchnię, ale o podbudowę. Jej próbki były pobrane i badane przez laboratorium Miejskiego Zarządu Dróg. Wyniki badań jednoznacznie wskazują, że próbki nie spełniają norm zawartych w specyfikacji technicznej, dlatego też zobowiązaliśmy wykonawcę do rozbiórki tego, co zrobił i wykonania nowej podbudowy – mówi Jarosław Skrzydło.
Wyjaśnia, że zgodnie z umową inwestycja ma się zakończyć do 31 lipca bieżącego roku. Nie jest wykluczone, że „ten incydent" może wpłynąć na termin jej zakończenia. - Koszt poprawek nas nie interesuje, bo nie my go ponosimy, tylko wykonawca – uspokajał rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg.
ZAWINIŁ WYKONAWCA
Do błędu otwarcie przyznaje się wykonawca inwestycji firma Skanska. Anna Strożek specjalista do spraw komunikacji zewnętrznej firmy potwierdziła, że warstwa wierzchnia i podbudowa jest frezowana, ponieważ wykonana pod nią stabilizacja podłoża cementem nie spełniła wytrzymałości określonej w specyfikacji technicznej. - Jest to popełniony przez nas błąd technologiczny i z uwagi na gwarantowaną przez nas trwałość warstw konstrukcyjnych ulicy Warszawskiej podjęliśmy decyzję o wykonaniu jej na nowo – stwierdziła Anna Strożek. Zapewniła nas jednak, że nie będzie to miało wpływu na termin realizacji całego zadania.
Paulina Baran, "Echo Dnia"
[email protected]
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?