Słoneczny wyścig gna przez Australię

(ks)
źródło: worldsolarchallenge.org/
źródło: worldsolarchallenge.org/
W Australii rozpoczął się wyścig samochodów napędzanych energią słoneczną. Pojazdy mają do pokonania trzy tysiące kilometrów, start odbył się w miejscowości Darwin, meta w Adelaidzie.

Do tegorocznej imprezy, która ma potrwać pięć dni stanęło 39 samochodów, w tym auta ze Stanów Zjednoczonych, Iranu i Arabii

źródło: worldsolarchallenge.org/
źródło: worldsolarchallenge.org/

Saudyjskiej.

Wyścig przez centralne, pustynne rejony Australii to ogromne wyzwanie dla konstruktorów oraz kierowców prototypowych pojazdów. Jednego, czego  nie zabraknie uczestnikom, to słońca, tak bardzo potrzebnego do napędzania aut.

O prawdziwym pechu mogą mówić Brytyjczycy, ich jedyny pojazd zbudowany przez specjalistów z uniwersytetu Cambridge miał wypadek podczas treningów i trzeba było zrezygnować ze startu.
 
- Bez fałszywej skromności można powiedzieć, iż to jedna z najbardziej prestiżowych imprez na świecie - mówi Chris Selwood, organizator World Solar Challenge. Mamy zawodników z 26 krajów, z różnych kontynentów, reprezentują różne kultur, że wspomnę tylko zawodników z Iranu czy Arabii Saudyjskiej

Za faworyta uchodzi pojazd zbudowany na uniwersytecie w Nowej Południowej Walli w Sydney. Jego konstruktorzy mówią, iż ma on szansę stać się pierwszym pojazdem napędzanym energią słoneczną, który zagości na uliacch miast tego kontynentu. Pokryty jesty panelami, które zamieniają energię słoneczną na prąd. Częśc energii gromadzona jest przy gorszej pogodzie wprzez baterie,  a zasięg pojazdu szacuje się na 650 kilometrów.

Słoneczne wyścigi odbywają się na antypodach co dwa lata, począwszy od roku 1987. W najbliższy czwartek pierwsze pojazdy powinny dotrzeć do Adelajdy. Organizatorzy zapowiadali dobrą pogodę, 34 stopnie Celsjusza i bezchmurne niebo.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty