Spór rozpoczął się już w 2009 roku, kiedy to austriacy po raz pierwszy alarmowali o niebezpiecznym projekcie mostu. GDDKiA rozwiązało kontrakt z firmą Alpine Bau oraz ogłosiła nowy przetarg na budowę odcinka autostrady A1. Austriacy zgłosili sprawę do sądu i wystartowali w nowym konkursie. Ku zaskoczeniu wszystkich wygrali oni przetarg a konflikt związany z budową mostu powrócił.
**CZYTAJ TAKŻE
Projekt autostrady A1 będzie kosztował 11,5 mln złotychGminy mają płacić za oświetlenie dróg i obwodnic**
Na placu budowy tego 18-kilometrowego odcinka A1 pojawili się inspektorzy nadzoru budowlanego. - O zagrożeniu poinformował nas kierownik budowy. Analizujemy dokumentację, a decyzję podejmiemy najwcześniej w poniedziałek - usłyszeli dziennikarze "Gazety Prawnej" w śląskim inspektoracie.
Mimo sporu, prace związane z budową odcinka A1 wciąż trwają. Jak jednak informuje "GP", austriacka firma nie zamierza wybudować przeprawy zgodnie z projektem GDDKiA. Powodem takiej decyzji jest ryzyko zawalenia się konstrukcji już w czasie budowy. Firma Alpine Bau przedstawiła ekspertyzy, które o projekcie GDDKiA wypowiadają się jednoznacznie.
"Projekt nie zapewnia przydatności użytkowej, trwałości pod względem bezpieczeństwa, ale nie ma również walorów wykonalności w sensie aktualnego stanu techniki" - napisał profesor Alfred Pauser z Wiednia.
Podobnego zdania jest profesor Jan Biliszczuk z Politechniki Wrocławskiej, zauważając, że choć GDDKiA wprowadziła już zmiany do pierwotnego projektu, to nadal są one niewystarczające.
Innego zdania jest generalna dyrekcja. - To kolejna pozbawiona rozsądku inicjatywa wykonawcy - brzmi oświadczenie rzecznika instytucji Marcina Hadaja.
Ostateczna decyzja należy do śląskiego nadzoru budowlanego oraz prokuratury. Mamy minimum 30 dni na podjęcie decyzji, czy wszcząć śledztwo w tej sprawie. Trudno się na to zdecydować, mając choćby świadomość, jakie kwoty pochłoną niezbędne ekspertyzy - informuje "Gazetę Prawną" jeden ze śledczych.
Pierwotnie zakładano, że kierowcy już w 2010 roku przejadą tym odcinkiem A1. Obecnie jednak wciąż nie wiadomo kiedy zostanie on oddany do użytku.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?