Sportowe hybrydy. Bez względu na cenę, osiągi są porywające
Icona Vulcano – 2,8 s, 950 KM
Szalona propozycja włoskiej manufaktury z 2013 roku, stworzona z myślą o chińskim rynku to na razie wciąż bardziej motoryzacyjna ciekawostka, niż samochód drogowy. Nic dziwnego, producent przewidział budowę zaledwie dwóch egzemplarzy rocznie i nie wiadomo, czy plany udało się w ogóle zrealizować. To awangardowo zaprojektowane, hybrydowe coupe w mocniejszej wersji H-Competizione dysponuje turbodoładowaną jednostką V6 o mocy aż 790 KM, współpracującą z dwoma silnikami elektrycznymi o mocy 160 KM. W tym przypadku łączna moc wynosi aż 950 KM, a napęd jest przekazywany na wszystkie koła. Przyspieszenie do setki to 2,8 s, a do 200 km/h - 8,9 s, zaś prędkość maksymalna to 350 km/h. Podobnie jak w przypadku BMW – możliwa jest jazda w trybie elektrycznym, a gdyby ktoś zapragnął kupić to wyjątkowe, hybrydowe coupe, musi przygotować ok. 8,2 mln zł.
Fot. Icona Design