Sprawdzamy czym jeżdżą w koszalińskich instytucjach

redakcja.gdp
Sprawdzamy czym jeżdżą w koszalińskich instytucjach
Sprawdzamy czym jeżdżą w koszalińskich instytucjach
Centrum Kultury 105 planuje kupić samochód. Teraz nie ma żadnego. Czeka na oferty dilerów do najbliższego poniedziałku. Sprawdziliśmy, jakimi autami dysponują pozostałe miejskie instytucje.
Sprawdzamy czym jeżdżą w koszalińskich instytucjach
Sprawdzamy czym jeżdżą w koszalińskich instytucjach

CK 105 szuka samochodu, którym można by wozić ludzi, jak i sprzęt nagłaśniający. – Do tej pory korzystaliśmy z wynajmowanych aut – mówi Paweł Strojek, dyrektor CK 105 w Koszalinie. – Teraz miasto dało nam w ramach dotacji 35 tys. złotych, a potrzebną pozostałą część dołożymy z własnych pieniędzy. Chcielibyśmy kupić małego busa albo większego combi, którym moglibyśmy przewozić sprzęt niezbędny do obsługi imprez miejskich.

Samochód będzie przypisany do działu organizacyjnego w CK 105, a jeździć nim będzie na zmianę dwóch pracowników z tego działu. – Nie będziemy zatrudniać nikogo na etacie kierowcy – dodaje Paweł Strojek. Ze szczegółów dotyczących warunków przetargu można się dowiedzieć, jakie oczekiwania ma CK105. Nie ma tam mowy o fanaberiach typu skórzana tapicerka, czy podgrzewane siedzenia. Zamawiający oczekuje właściwie tego, co teraz auta mają najczęściej w standardzie, a więc m.in. minimum dwie poduszki powietrzne, czy wspomaganie kierownicy.

A jak jest w innych instytucjach miejskich? Np. muzeum dysponuje dwoma autami służbowymi – to 2-letni mercedes benz vito (poj. 2.148 cm3, przebieg ok. 54 tys. km) i 5-letni lublin (przebieg ponad 90 tys. km). W filharmonii lubią francuską markę, a konkretnie peugeoty – mają tam kupionego w 2007 roku peugeota 206 (poj. 1.360 cm3, przebieg 44 tys. km) i peugeota boxera, który ma 4 lata, ale został kupiony rok temu, ma prawie 260 tys. km przebiegu.

W teatrze do dyspozycji mają renault trafic z 2009 roku z ponad 60-tysięcznym przebiegiem oraz iveco z 2005 roku (poj. 2.300 cm3 i przebieg prawie 230 tys. km). Biblioteka publiczna może z kolei korzystać z citroena berlingo, który ma zaledwie rok i niecałe 9 tys. km na liczniku.

MOPS ma dwa auta – dacię logan z 2008 roku (ponad 39 tys. km przebiegu) i peugeota boxera z 2004, który ma 190 tys. km przebiegu. W Zarządzie Dróg Miejskich dysponują czterema samochodami (2 peugeoty partnery, mercedes vito i daewoo lanos).

Koszalińska Straż Miejska ma 2 skutery i 5 aut. Przejęła z ratusza prezydencką toyotę avensis z 2003 roku (prawie 300 tys. km na liczniku), poza tym ma renault mastera, peugeota partnera, opla combo i toyotę RAV4 z 1998 roku (ok. 230 tys. km przebiegu).

Zarząd Obiektów Sportowych nie ma żadnych aut na stanie, poza – jak nam powiedziano w ratuszu – ciężarówką do przewożenia m.in. materiałów budowlanych. Żadnego auta służbowego nie ma natomiast Zarząd Budynków Mieszkalnych.

A o tym, jakimi autami dysponują miejskie spółki, napiszemy wkrótce.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty