"Strefa 30" także w Łodzi?

Monika Pawlak
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Ograniczenie prędkości w ścisłym centrum do 30 km/h, wagi dla tirów i większa liczba progów zwalniających, nie tylko na osiedlowych uliczkach - to pomysły Tomasza Kacprzaka, przewodniczącego Rady Miejskiej na poprawę bezpieczeństwa na łódzkich ulicach.
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

- Policyjne statystyki pokazują, że liczba ofiar wypadków rośnie, a ponad siedemdziesiąt procent z nich ginie na prostych odcinkach ulic - mówi Tomasz Kacprzak. - Spowolnienie ruchu na jednokierunkowych ulicach Tuwima, Jaracza i innych przecinających Piotrkowską zmusi kierowców, by uważali. Wagi dla tirów, które wreszcie Łódź będzie miała, spowodują, że mniej przeciążonych aut wjedzie do miasta.

**CZYTAJ TAKŻE

"Strefa 30" w Polsce się nie sprawdza?Czy Poznań potrzebuje strefy 30?

**

Pomysły radnego Kacprzaka to jedne z priorytetów Miejskiego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego na lata 2012 - 2014. Taki program ma stworzyć prezydent Łodzi, a zobowiąże go do tego uchwała Rady Miejskiej, przygotowana przez Kacprzaka. O ile radni ją poprą.

- To bez sensu, będą korki. I bez ograniczeń na Kilińskiego, Tuwima, Zamenhofa czy Nawrot już szybciej jechać się nie da - mówi Jan Misiak, emerytowany zawodowy kierowca.

Podobnego zdania jest Adrian Furgalski, specjalista z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

- Propagandowo to nośne pomysły, ale nie wyobrażam sobie spowolnienia ruchu w całym centrum, bo będą korki - mówi Furgalski. - Kierowcy i tak nie będą tego przepisu przestrzegać. Uważam, że 50 km/h to wystarczające ograniczenie.

Spowolnienie ruchu wprowadziły Gdańsk, Kraków i Wrocław, ale tylko wokół starówek. Poznań po konsultacjach społecznych i protestach na razie nie wie co robić.

Furgalski krytykuje też wagi dla tirów, które mają poprawić bezpieczeństwo. - Tylko pięć procent wypadków powodują tiry, nie demonizujmy - mówi. - Wagi mają sens, ale w dbałości o nawierzchnie jezdni, z bezpieczeństwem nie ma to nic wspólnego.

Policjanci z drogówki twierdzą, że nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadków, ale ograniczenia trzeba wprowadzać rozsądnie. I tam, gdzie faktycznie jest niebezpiecznie.

- Rozsądne ograniczenia prędkości, fotoradary i policyjne kontrole na drogach, to są sposoby na poprawę bezpieczeństwa - kwituje Adrian Furgalski.

Źródło: Dziennik Łódzki

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty