Testujemy: nowa Mazda 6 kombi - powrót drapieżnika (ZDJĘCIA)

Czesław Wachnik
Nowa Mazda 6 to jedno z najładniejszych kombi na rynku. Jeździliśmy autem z dwulitrowym silnikiem benzynowym i niezłym wyposażeniem.
Mazda 6 kombi
Mazda 6 kombi

Japoński samochód klasy średniej także w poprzednich odsłonach wyróżniał się urodą. Jego ostatnia generacja – trzecia z kolei – wygląda jeszcze lepiej od poprzedników. Zostawia za sobą też takich konkurentów jak Ford Mondeo, Honda Accord, Opel Insignia czy Toyota Avensis.

Sylwetka nowej Mazdy 6 kombi ma dobre proporcje, a głębokie przetłoczenia boczne i opadająca linia tyłu dodają jej lekkości. Świetnie prezentuje się przód auta z dużym wlotem powietrza do chłodnicy i skośnym reflektorami. To kombi klasy średniej, ale wygląda bardzo agresywnie.

Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć z testu nowej Mazdy 6 kombi

Mazda 6 kombi
Mazda 6 kombi

Co ciekawe, Mazda 6 kombi jest nieco krótsza od sedana i mierzy 4,81 cm długości. Rozstaw osi to 2,75 m, wysokość: 1,47 m, a szerokość: 1,84 m. Bagażnik ma pojemność 506 l, po złożeniu tylnych siedzeń rośnie ona do 1648 l. Większość konkurentów ma bardziej pojemne bagażniki.

W kabinie siedzi się wygodnie. Miejsca nie brakuje także z tyłu. Na tylnej kanapie robi się ciasno dopiero wtedy, gdy usiądą tam trzy osoby. Deska rozdzielcza jest wygodna w obsłudze i wyłożona dobrymi materiałami. Kierownica jest dość mała, co ułatwia prowadzenie auta w szybkich zakrętach.

Jeździliśmy Mazdą 6 z dwulitrowym silnikiem benzynowym o mocy 165 KM i 210 Nm momentu obrotowego. Do wyboru jest jeszcze ten sam silnik w słabszej wersji (145 KM) oraz kolejna czterocylindrowa jednostka 2.5 192 KM. Wśród turbodiesli mamy dwie wersje silnika 2.2 – o mocy 150 i 175 KM. Kto obawia się nowoczesnych jednostek wysokoprężnych, powinien postawić na benzynowy motor 2.0 165 KM. Silnik – w połączeniu z sześciobiegową skrzynią manualną – radził sobie dobrze z rozpędzaniem Mazdy 6. Nawet przy wyższych prędkościach w kabinie było cicho, a samochód pozostawał stabilny.

Testowany samochód kosztował 97700 zł. W standardzie miał m.in. komplet poduszek i kurtyn powietrznych, układ stabilizacji toru jazdy, klimatyzację, centralny zamek, tempomat i przednie światła przeciwmgielne. Podobnie wyposażone Accord i Mondeo są dużo droższe. Avensis i Insignia kosztują podobnie.

Plusy
- atrakcyjny wygląd nadwozia
- dobra jakość wykończenia
- wysoki komfort jazdy

Minusy
- mniejszy od konkurentów bagażnik
- konieczność dopłaty za czujniki parkowania i alarm

Mazda 6 kombi 2.0 Skyactiv-G i-ELOOP – dane techniczne
Nadwozie: pięciomiejscowe
Zespół napędowy: silnik 2,0 benzynowy
Moc i moment obrotowy: 165 KM przy 6000 obr./min; 210 Nm przy 4000 obr./min.
Skrzynia biegów i napęd: 6-biegowa, ręczna; na koła przednie
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: 9,1 s
Prędkość maksymalna: 214 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 7,7/5,0/6,0 litra/100 km
Wymiary w mm (dł./wys./szer./roz. osi): 487/145/184/275 cm
Masa i ładowność: 1.340 kg, 615 kg
Cena testowanego auta: 97.700 zł

Czesław Wachnik 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty