Z roku na rok na naszych drogach pojawia się coraz więcej motocyklistów, którzy dosiadają często bardzo mocnych i zarazem szybkich maszyn.
Niestety, „wzrostowi populacji” fanów dwóch kółek nie towarzyszą ani zmiany w systemie nauczania szkół jazdy, ani zasady przeprowadzania egzaminów na kategorię „A”.
Tym bardziej cieszy fakt, iż coraz więcej użytkowników jednośladów z własnej, nieprzymuszonej woli chce doskonalić swoje umiejętności na zamkniętych obiektach.
Jednym z takich miejsc jest należący do Automobilklubu Radomskiego tor kartingowy, który udostępniany jest motocyklistom na sesje treningowe.
Kartodrom Radom, mieszczący się przy ulicy Warszawskiej, ma 820 metrów długości, a szerokość asfaltowej nawierzchni waha się od 8 do 12 metrów.
Uczestnicy wolnych sesji treningowych bardzo chwalą sobie specyfikację radomskiego toru. – Jeździ się bardzo dobrze. Opony kleją się do asfaltu. Tor jest bardzo techniczny, lecz daje dużo frajdy – mówił Dariusz Skopowski, uczestnik wolnej sesji treningowej.
- Trzy godziny takiej torowej jazdy dają tyle, co trzy lata jeżdżenia po publicznych drogach – mówili inni motocykliści szlifujący umiejętności szybkiego pokonywania licznych winkli na obiekcie przy ulicy Warszawskiej.
Karol Biela
Fot. Karol Biela
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
