- O konieczności wycięcia drzew przekonywałem GDDKiA przez dwa lata - mówi Grzegorz Wojtera, wójt gminy Suchy Las.
Zdaniem Ryszarda Tasarza z sucholeskiej OSP tamtejsi ratownicy często wyjeżdżają, by usuwać połamane konary.
- Nie dalej jak dwa miesiące temu musieli nas nawet wesprzeć zawodowi strażacy z JRG nr 5. Przyjechali z podnośnikiem, by można było usunąć te gałęzie, które utkwiły w koronie drzew - mówi Ryszard Tasarz.
Sucholescy ratownicy, gdy tylko słyszą zapowiedzi silniejszych wiatrów, dodatkowo sprawdzają sprawność pił. Topole posadzono jeszcze pod koniec lat 40. poprzedniego wieku.
Według wójta gmina jest przygotowana na przejęcie ul. Obornickiej. W budżecie zarezerwowano dodatkowe pieniądze na odśnieżanie.
Źródło: Głos Wielkopolski
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?