Wyjątkowy „świat” ekstremalnych przeżyć - oficjalnie zainaugurowano Elite Circle.

Rage Revolution Underground Run – czas start!

Wydarzeniem inauguracyjnym Klubu Elite Circle jest niezwykły Rage Revolution Underground Run, który wystartował już dziś na Torze Poznań. Pasja, luksus, prawdziwie sportowa rywalizacja oraz motoryzacja na najwyższym dostępnym poziomie tego doświadczą uczestnicy eventu w ciągu najbliższych trzech dni.

Zadania i trasa Rage Revolution zostały tak skomponowane, aby dostarczyć uczestnikom jak największej przyjemności i możliwości rywalizacji pomiędzy sobą na ściśle do tego wyznaczonych miejscach. Na inaugurację wybraliśmy Tor Poznań jedyny tego typu obiekt w kraju, który przez ponad 30 lat silnie zakorzenił się w świadomości pasjonatów motoryzacji. Dziś mogliśmy spróbować swoich sił na dwóch torach wyścigowych: samochodowo-motocyklowym o długości 4083 m i kartingowym o długości 1480 m.

Punktualnie o 10:30 na Torze Poznań pojawiły się pierwsze, gotowe do rywalizacji samochody. Na tegorocznej liście uczestników znalazły się najbardziej egzotyczne kąski motoryzacji: Corevetta ZR1, Mercedes SL 65 AMG Black, Mercedes SLS AMG, Lamborghini Gallardo, Porsche 911 Turbo, Bmw 6 Cabrio, Mercedes E63 Amg, Porsche Panamera Turbo oraz wiele innych imponujących modeli.

Jako gość specjalny jest z nami Jerzy Dziewulski, znany propagator bezpiecznej jazdy i pasjonat sportowych samochodów w swoim Chevrolet Corvette.

Bezpieczna jazda to podstawa.

Po oficjalnym rozpoczęciu uczestnicy przeszli szkolenie z bezpiecznej jazdy prowadzone przez Maćka Polody wraz z grupą instruktorów. Maciek Polody to najbardziej znany polski driftera. Od 2008 roku oficjalnie włączony do grona kierowców Teamu Orange, najlepszego na świecie Teamu z Japonii, który organizuje pokazy driftingowe. Jak osobiście przekonali się uczestnicy jazda na torze nie należy do najprostszych, a szkolenie techniki jazdy wymaga wiele skupienia i cierpliwości. Wszyscy bawili się jednak wyśmienicie. Po zakończonym szkoleniu poszczególne Teamy miały okazję spróbować swoich sił w bezpośredniej rywalizacji. Emocjom i szybkiej jeździe nie było końca. Każdy z uczestników otrzymał swój osobisty czas przejazdu, który liczy się do ogólnej klasyfikacji Rage Revolution Underground Run 2012.

Święta przez cały rok.
Na koniec rywalizacji pierwszego dnia uczestnicy otrzymali koperty z instrukcją do kolejnego zadania. Zamieszczona w kopercie instrukcja kierowała ich do miejsca w Poznaniu,  gdzie „pukają się koziołki”. Tam czekał na nich najprawdziwszy Święty Mikołaj, który przygotował zadania na zaliczenie oraz komplet 5 punktów za ich poprawne wykonanie. Po zakończonym zadaniu wszyscy udali się do NH Hotelu, w którym spędzą dzisiejszą noc i w którym to czeka na nich moc atrakcji przygotowanych przez obsługę Hotelu.

Klasyfikacja po pierwszy dniu.
Po pierwszym dniu rywalizacji na prowadzenie wysunął się Team Hulakula w składzie Bogumił George, Sebastian Kapczyński z

sumą punktów 40. Tuż za nim Batman w osobie Jarosława Ogórkiewicza z sumą punktów 30. Na trzeciej pozycji znajduje się NH Hotels z Wojciechem Krzyżanowski jako kierowcą z sumą 29 punktów. To dopiero początek Rage Revolution Underground Run 2012, wszystko więc może się jeszcze zmienić.

Dziś przed uczestnikami Rage Revolution Underground Run już tylko dobra zabawa i relaks w jednym z najlepszych klubów w Poznaniu.

Czekamy z niecierpliwością na kolejne wydarzenia. Już jutro relacja z rywalizacji w Toruniu.