Zaćmione zmysły

Tomasz Talarczyk
Fot. Grzegorz Michałowski
Fot. Grzegorz Michałowski

Choć pewnie nie ma kierowcy, który by nie wiedział, że kierowanie po spożyciu alkoholu jest zabronione, gdy wódka czy piwo rozgrzewa im żyły, zapominają o zakazach.

 

Fot. Grzegorz Michałowski
Fot. Grzegorz Michałowski

Kierowcy zwykle wracają z zakrapianej imprezy - z dyskoteki, z wesela, z imienin u cioci... Wtedy nie są zdolni trzeźwo ocenić sytuacji, żal im kilkudziesięciu złotych na taksówkę. Żal im zostawiać samochód z dala od domu. Wierzą, że im się uda, pojadą przecież ostrożnie.

 

- Pijanego zawsze rozpoznam z daleka, albo wariuje na drodze, albo jedzie, jakby kij połknął - mówi obrazowo aspirant Wiesław Tyl z sekcji ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. — Pewnego dnia jechaliśmy ulicą Bukowską za mężczyzną, który zaliczał wszystkie kałuże na poboczu, miał półtora promila...

 

Najwięcej wypadków z udziałem pijanych kierowców zdarza się w nocy z soboty na niedzielę, najgorsza pora to godziny pomiędzy 1 a 3. Alkohol upośledza zdolność widzenia i analizowania zdarzeń, opóźnia czas reakcji, stępia rozwagę. Upośledza tym bardziej, im większe jest jego stężenie we krwi. Ale już małe dawki, rzędu 0,3 promile 7-krotnie zwiększają ryzyko kolizji, w przedziale od 0,5 do 1,49 promila to ryzyko jest ponad 30 razy większe, a przy stężeniu ponad 1,5 promila- 120-krotnie większe.

 

W 2001 roku w Polsce znowelizowano kodeks karny, teraz kierowanie pojazdem kołowym, wodnym bądź powietrznym w stanie nietrzeźwości (gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila) jest przestępstwem, zagrożonym karą do dwóch lat więzienia. Za spowodowanie katastrofy z ofiarami śmiertelnymi pijany kierowca może zostać skazany nawet na 12 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty