- Dzisiaj współczesny samochód to elektronika. Tutaj natomiast mamy do czynienia z czystą mechaniką i to na wysokim poziomie - komentuje jedne z uczestników zlotu.
- Legenda głosi, że jak się jedzie Rolls-Roycem w trasie, to najgłośniejszy jest w środku zegarek - opowiada jeden z właścicieli zabytkowego auta.
Wszyscy uczestnicy zgodnie podkreślają, że pasja do samochodów staje się nałogiem i z niecierpliwością wyczekują kolejnej okazji do spotkania się z innymi pasjonatami motoryzacji.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?