Co wolno motocyklistom?

Marcin Lewandowski
Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Motocykle są pojazdami samochodowymi, więc teoretycznie motocyklistów obowiązują je te same przepisy, co kierowców samochodów. Od tej reguły zdarzają się wyjątki i wcale nie jest ich mało. Zobaczcie co wolno motocyklistom, a co robią zdecydowanie bezprawnie.

Jazda pomiędzy samochodami (TAK)
Jedną z największych zalet jazdy na motocyklu w ruchu miejskim jest możliwość omijania stojących w korku samochodów oraz wyprzedzania tych jadących powoli. W Polsce jest to zgodne z przepisami, ale pod warunkiem spełnienia odpowiednich warunków.

Pierwsza sytuacja to omijanie samochodów, czyli sytuacja, gdy stoją one w korku, lub na światłach przed skrzyżowaniem. Druga sytuacja to wyprzedzanie samochodów w korku, czyli podczas ich wolnej jazdy. Motocyklista ma prawo omijać i wyprzedzać auta w ramach tego samego pasa, lub pasem sąsiednim pod warunkiem zachowania bezpiecznego odstępu i utrzymywaniu niezbyt wysokiej prędkości. Podczas wyprzedzania należy się też upewnić, że pojazdy wyprzedzane nie rozpoczęły manewru zmiany pasa.

Jeśli motocykl podczas omijania lub wyprzedzania zmienia pas, powinno to być zasygnalizowane odpowiednim kierunkowskazem. Zabronione jest natomiast najeżdżanie na linię ciągłą, którą można spotkać m.in. tuż przed skrzyżowaniami. Należy też pamiętać, że omijanie i wyprzedzanie pojazdów jest zabronione na przejściach dla pieszych, przejazdach rowerowych, tramwajowych, kolejowych i tuż przed nimi.

Ze względu na płynność ruchu i kulturę jazdy oraz by nie wprowadzać niepotrzebnego zamętu, jednoślady powinny poruszać się pomiędzy dwoma najszybszymi pasami. Wynika to też z ogólnych przepisów, które nakazują omijanie i wyprzedzanie z lewej strony. Praktyka pokazuje też, że ciągła zmiana toru jazdy, czyli agresywne lawirowanie pomiędzy jadącymi samochodami znacznie częściej prowadzi do kolizji, niż jazda stałym torem jazdy pomiędzy samochodami.

Jazda jednośladem pomiędzy samochodami jest dozwolona, ale tylko gdy jest odpowiednio dużo miejsca. Kierowcy aut nie mają obowiązku zjeżdżania z drogi, jest to tylko ich dobra wola. Używanie znaków dźwiękowych i świetlnych, czy „przegazówki” są niedopuszczalne, tak jak popędzanie wolniej jadących motocyklistów.

Mandaty:
- Najechanie ciągłej linii w trakcie omijania aut stojących w korku: 100 zł, 1 pkt.__
- Wyprzedzanie z niewłaściwej strony: 200 zł, 3 pkt.


Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Co wolno motocyklistom?

fot. Newspress

Parkowanie na chodniku (TAK/NIE)

Motocykle obowiązują te same ogólne przepisy, co samochody. Dotyczy to także parkowania. Przepisy mówią, że wolno parkować na chodniku o ile jego szerokość jest nie mniejsza niż 1,5 metra, a pojazd nie utrudni ruchu pieszym. Problemy pojawiają się w strefach, gdzie miejsca parkingowe są wyznaczone i opatrzone odpowiednimi znakami. W takim wypadku zaparkowanie motocykla poza takim miejscem jest niedozwolone (zdarzają się za to mandaty) i powinien być on postawiony w ramach wyznaczonych miejsc. Z drugiej strony zakaz postoju w miejscach innych, niż wyznaczone określony jest w taryfikatorze wyłącznie w odniesieniu do strefy zamieszkania. Niestety, prawo nie jest tu jednoznaczne.

Mandaty:
- Jazda wzdłuż po chodniku: 250 zł, 0 pkt.
- Naruszenie warunków dopuszczalności zatrzymania lub postoju pojazdu na chodniku: 100 zł, 1 pkt.
- Naruszenie zakazu postoju w strefie zamieszkania w miejscach innych niż wyznaczone: 100 zł, 1 pkt.

Parkowanie za darmo w strefach płatnego parkowania (TAK/NIE)
Motocykl to pojazd samochodowy wyposażony w silnik o pojemności większej niż 50 cm3. Zgodnie z polskimi przepisami motocykle podlegają zatem opłatom w strefach płatnego parkowania. Choć brak praktycznych rozwiązań jak i gdzie należy umieścić bilet parkingowy, część miast nakłada na motocyklistów obowiązek uiszczania opłat (np. Wrocław), inne zaś zrezygnowały z tego wprowadzając zerową stawkę dla motocykli (np. Warszawa). Motorowery, czyli jednoślady z silnikiem o pojemności do 50 cm3, zwolnione są z opłat ustawowo.


Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Co wolno motocyklistom?

fot. Newspress

Jazda na długich (NIE)

Dużym problemem ruchu drogowego jest niedostrzeganie przez kierowców samochodów nadjeżdżających motocykli, czego konsekwencją jest wymuszanie pierwszeństwa. Wbrew obiegowym opiniom dzieje się tak także gdy jednoślad porusza się z prędkością niższą od dozwolonej, a skutki i tak są często tragiczne. Dlatego część motocyklistów jeździ na co dzień na światłach drogowych, zamiast mijania. To zachowanie jest niedozwolone i może oślepiać jadących z przeciwka, co w ekstremalnych sytuacjach może doprowadzić do wypadku.

Mandaty:
- Korzystanie ze świateł drogowych w sposób niezgodny z przepisami: 200 zł, 3 pkt.


Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Co wolno motocyklistom?

fot. Newspress

Jazda w kolumnie (TAK)

Ile jednośladów może poruszać się w zorganizowanej kolumnie? Przepisy są w tej materii bardzo dokładne i maksymalna liczba nie może przekraczać 10. Dotyczy to motorowerów, motocykli oraz samochodów. Odstęp pomiędzy kolumnami jednośladów musi wynosić co najmniej 200 metrów. Zalecany sposób jazdy to tzw. zakładka, czyli dwie kolumny obok siebie z przesunięciem. Daje ona największą pewność, że każdy uczestnik kolumny będzie miał odpowiednio dużo miejsca na reakcje i bezpieczne hamowanie.

Jazda buspasem (TAK/NIE)
Buspasy zostały stworzone po to, by usprawnić ruch komunikacji miejskiej. Chodzi o to, by jadąc autobusem do pracy mieć pewność, że zdążymy na czas. Do korzystania z nich są też uprawnieni taksówkarze oraz czasem inne służby. A co z motocyklistami? Generalnie nie ma takiego prawa, choć niektóre polskie miasta (Kraków, Bydgoszcz, Łódź, Gdańsk) zezwoliły jednośladom na korzystanie z pustych przez większą część czasu buspasów. Jest to też lepsze i bezpieczniejsze, niż jazda pomiędzy samochodami, a w razie potrzeby jednoślad może szybko ustąpić miejsca np. pojazdowi uprzywilejowanemu. Ale w większości dużych miast w Polsce jest to zabronione.

Mandaty:
- Niestosowanie się do znaku „początek pasa ruchu dla autobusów”, „pas ruchu dla autobusów” lub „BUS”: 100 zł, 1 pkt.

[page_break]


Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Co wolno motocyklistom?

fot. Newspress

Popisy na szosie (NIE)

Wheelie (jazda na tylnym kole), czy stoppie (jazda na przednim kole) to główne tricki wykonywane przez doświadczonych motocyklistów. Stunt to jeszcze wyższa szkoła jazdy, ale do tego potrzeba odpowiedniego sprzętu i miejsca. Ćwiczyć motocyklistom nikt nie zabrania, ale powinno się to odbywać na zamkniętych drogach lub placach. Droga publiczna to nie miejsce na naukę, bowiem zawsze może zdarzyć się tzw. endo (stoppie zakończone wywrotką). O konsekwencjach nie trzeba nikogo przekonywać.

Szybka jazda motocyklem jest dopuszczalna na drogach publicznych jedynie na odcinkach niemieckich autostrad pozbawionych ograniczeń prędkości. Trzeba mieć na względzie, że nawet wówczas zalecana prędkość to 130 km/h i wypadki przy wyższych prędkościach zawsze będą z winy jadącego szybciej kierowcy. W Polsce motocykle powinny stosować się do obowiązujących ograniczeń prędkości.

Mandat:
- Używanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim: 200 zł, 0 pkt.
- Niezachowanie należytej ostrożności na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym: do 500 zł, 6 pkt.


Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Co wolno motocyklistom?

fot. Newspress

Głośny wydech (TAK/NIE)

Wielu mieszkańców skarży się na hałasujące motocykle pod swoimi oknami. Głośne wydechy są mocno uciążliwe, zwłaszcza nocą, ale czy legalne? Dla motocykli z silnikami o pojemności do 125 cm3 limit hałasu wynosi 94 dB, dla większych silników 96 dB. To bardzo dużo zwłaszcza z uwagi na fakt, że samochody podczas pierwszej rejestracji obowiązuje limit 74 dB. A każde kolejne 3 dB do podwojenie głośności, bowiem opisuje ją skala logarytmiczna. Zatem większość wydechów motocyklowych jest w pełni legalna. Inną sprawą są nocne „przejażdżki” podczas których motocykliści rozkręcają silniki wyciskając z nich pełną moc. W terenie zabudowanym jest to zachowanie, które policja może ukarać mandatem za uciążliwości powodowane nadmiernym hałasem.

Mandat:
- Używanie pojazdu na obszarze zabudowanym w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem: 300 zł, 0 pkt.
- Posiadanie wydechu głośniejszego, niż dopuszcza norma: 300 zł, 0 pkt., zatrzymanie dow. rej.


Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Co wolno motocyklistom?

fot. Newspress

Jazda w t-shircie i klapkach (TAK)

Widok motocyklisty ubranego od stóp do głów w ciuchy motocyklowe to na szczęście częsty widok. Uzbrojony w specjalne buty ze wzmocnieniami kostek, spodnie odporne na przedarcia, ochraniacze kolan, pas biodrowy, kurtkę z ochraniaczami barków i łokci, oraz kask może się czuć bezpieczniej bo wie, że w razie wywrotki chroni go szereg specjalnie opracowanych rozwiązań. Z drugiej strony są kierowcy skuterów jeżdżący w koszulkach, szortach, a nawet w klapkach. Ten styl w upalne dni jest często kopiowany przez motocyklistów na ciężkich i mocnych maszynach i chociaż skutki upadku mogą być bardzo nieprzyjemne, to jest to w pełni legalne. Jedynym ubiorem narzuconym motocykliście przez prawo jest kask ochronny. Pamiętajmy, że musi mieć on europejską homologację, aby można było w nim jeździć w Polsce. Musi to być zatem kask stricte motocyklowy, który został poddany odpowiednim testom wytrzymałościowym.

Mandaty:
- Jazda bez kasku: 100 zł, 2 pkt.


Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Co wolno motocyklistom?

fot. Newspress

Jazda 125-ką z prawem jazdy kat. B (TAK/NIE)

Polskie prawo dopuszcza kierowanie jednośladem napędzanym silnikiem o pojemności do 125 cm3 posiadaczom prawa jazdy kat. B. Ale to nie wszystko, są jeszcze dodatkowe obostrzenia. Moc takiego jednośladu nie może przekraczać 11 kW (niecałe 15 KM), a stosunek mocy do masy własnej nie może być większy, niż 0,1 kW/kg. W praktyce oznacza to, że motocykl o mocy 11 kW nie może ważyć mniej, niż 110 kg. Jeśli jest lżejszy, konieczne jest prawo jazdy kat. A. Tak więc nie wszystkie „125-ki” można prowadzić posiadając jedynie kat. B.

Mandaty:
- Prowadzenie pojazdu bez odpowiednich uprawnień: 300 zł, 0 pkt.

Przewóz dziecka na motocyklu (TAK)
Widok motocyklisty z małym dzieckiem jest u nas więcej, niż niespotykany. Dzieje się tak ze względów bezpieczeństwa. Przepisy zaś są w tej materii bardzo liberalne. Nie ma dolnej granicy wieku dla przewożonego dziecka, ale jeśli nie skończyło 7 lat, motocyklista wioząc je nie może przekraczać prędkości 40 km/h i to nawet na autostradzie! Co prawda istnieją specjalne foteliki dla dzieci w wieku od 2 do 8 lat, można też przewozić je w przyczepce motocyklowej, lub w wózku bocznym, ale „położenie” brzdąca na baku, czy posadzenie za sobą także jest dozwolone. Jedynym warunkiem jest ubranie dziecka w kask motocyklowy. Oczywiście najlepiej zaopatrzyć je w odpowiednie ubranie ochronne, w praktyce najmniejsze dzieci pozbawione są tej możliwości bowiem rozmiarówka ubrań motocyklowych zaczyna się od ok. 110 cm wzrostu.

Mandaty:
- Przewożenie pasażera bez kasku: 100 zł, 4 pkt.


Co wolno motocyklistom?fot. Newspress
Co wolno motocyklistom?

fot. Newspress

Jazda środkiem pasa (NIE)

W Polsce obowiązuje ruch prawostronny i motocykliści są uczeni podczas kursu, że powinni stosować się do niego. A to oznacza konieczność trzymania się prawej strony pasa po którym się poruszają. W teorii ma to ułatwiać innym pojazdom wyprzedzenie wolniej jadącego motocykla. Zasada ta dotyczy także samochodów, jednak jak jest z tym trzymaniem się prawej strony w praktyce wiedzą wszyscy kierowcy – nie wspominając o nagminnej jeździe lewym pasem, co przy wolnym prawym, czy środkowym pasie także jest niezgodne z przepisami. W praktyce motocykliści unikają jazdy prawą stroną, zwłaszcza w terenie zabudowanym, gdzie przy pasie ruchu stoją zaparkowane samochody. Choć zachowanie to jest niezgodne z kodeksem, to zwiększa bezpieczeństwo na drodze. Co więcej, z tego względu jest „po cichu” promowane przez niektórych instruktorów nauki jazdy.

Wyprzedzanie przy/na ciągłej (TAK/NIE)
Linia ciągła nie jest równoznaczna z zakazem wyprzedzania, choć w przypadku samochodów często taki manewr uniemożliwia. Zabronione jest najeżdżanie i przekraczanie linii ciągłej, w tym podwójnej ciągłej. A to daje motocyklistom możliwość wyprzedzenia innego pojazdu, pod warunkiem oczywiście, że w żadnym momencie linia nie zostanie najechana. Kolejny warunek wynikający z Kodeksu Drogowego to konieczność zachowania bezpiecznego odstępu od pojazdu wyprzedzanego, a to już trudniej spełnić w ramach jednego pasa, gdy motocyklista ma zamiar wyprzedzić samochód, zwłaszcza ciężarowy. Ale wyprzedzenie wolniej jadącego motocykla lub skutera, trzymającego się zgodnie z przepisami prawej krawędzi pasa, jest w takim wypadku możliwe znacznie częściej.

Mandaty:
- Wyprzedzanie bez zachowania bezpiecznego odstępu od wyprzedzanego pojazdu: 300 zł, 5 pkt.

Podwożenie pijanego (NIE)
O tym, że motocyklista musi być trzeźwy wsiadając na swoją maszynę nie trzeba nikogo przekonywać. Ale co w sytuacji, gdy zostanie on poproszony przez „podchmielonego” kolegę lub koleżankę o podwózkę? Niestety musi odmówić, kodeks drogowy zabrania przewożenia jednośladem pasażera w stanie nietrzeźwości, co w razie kontroli drogowej może zostać ukarane mandatem.

Mandaty:
- Przewożenie pijanego pasażera: 150 zł, 0 pkt.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty