Ford Fiesta 1.6 TDCi kontra Opel Corsa 1.3 CDTi

Jeśli zechcemy zestawić ze sobą dwie porównywalne, wysokoprężne wersje Fiesty i Corsy to okaże się, że przy tej samej

mocy silniki obu aut różnią się wyraźnie pojemnością skokową. Ford ma pod maską diesla 1.6 o mocy 95 KM, w Corsie tę samą wartość generuje silnik o pojemności 1.3 l. To już swego rodzaju tradycja, że miejski Opel ma mniejsze jednostki napędowe z zapłonem samoczynnym. Kiedy w latach osiemdziesiątych pierwsza generacja Fiesty dysponowała dieslem 1.6, w Corsie proponowano wersję 1.5. Kiedy w latach osiemdziesiątych Fiesta kusiła dieslem 1.8, Corsa wciąż pozostawała przy pojemności 1.5 l. Gdy miejski Ford wkroczył w nowy wiek z turbodieslem 1.4, Opel odpowiedział wysokoprężnym, doładowanym silnikiem 1.3. Teraz różnica jest jeszcze większa – 1.6 Forda przeciwko 1.3 Opla.

Czy coś z tego wynika ? Oczywiście, bo przy podobnej mocy maksymalnej Fiesta może zaoferować wyższy moment obrotowy i szerszy zakres obrotów użytkowych. Jednym słowem – jej silnik ma korzystniejszą charakterystykę i lepszą dynamikę. I to przy takim samym zużyciu paliwa. Różnice w osiągach są zauważalne, turbodiesel Fiesty pracuje też ciszej i spokojniej. Ale to zasługa nie tylko wyższej pojemności skokowej.

Lepiej prezentuje się też podwozie Fiesty. Prowadzenie tego auta sprawia wyjątkowo dużo przyjemności. Charakterystyka zawieszeń świetnie łączy komfort z pewnością zachowań. Ford zachowuje się bardzo stabilnie w każdej sytuacji i w każdych warunkach drogowych. Podobać może się precyzyjny układ kierowniczy Fiesty, natychmiast reagujący na polecenia kierowcy. To wszystko najbardziej przypadnie do gustu kierowcom, którzy lubią poczuć trochę sportowego ducha. Zresztą i wygląd zewnętrzny miejskiego Forda ma trochę sportowego sznytu, głównie za sprawą klinowatej bryły nadwozia i rozbudowanego wlotu powietrza do chłodnicy. Szczerze mówiąc jego rozmiar jest chyba przesadzony. To efekt ostatniej modernizacji, po której Fiesta nazywana jest przez niektórych „paszczakiem”. Corsa jest bardziej stonowana, skrojona na potrzeby przeciętnego kierowcy, który nie poszukuje szczególnych wrażeń a zadowala się przede wszystkim komfortem. Może nie jest tak perfekcyjna w zachowaniach na drodze jak

Fiesta, ale w codziennej jeździe granice możliwości jej podwozia na pewno nie zostaną przekroczone.

Bardziej istotne różnice znajdziemy we wnętrzach obu aut. Pod względem przestronności zdecydowanie wygrywa Corsa. Z przodu przewaga Opla nie jest tak odczuwalna, ale za fotelami pierwszego rzędu już tak. Corsa ma również nieco bardziej funkcjonalny bagażnik. Jego pojemność jest odrobinę większa a dostęp do niego wygodniejszy. W obu modelach po złożeniu siedzeń nie uzyskuje się płaskiej  podłogi kufra. Deska rozdzielcza Fiesty, choć ciekawsza w ogólnej formie i detalach, trochę denerwuje „guzikologią”  na centralnej konsoli. W Corsie wszystko jest dużo prostsze i bardziej funkcjonalne. Za to

pod względem jakości materiałów wykończeniowych Opel wyraźnie przegrywa. Ford bardziej przyłożył się do estetyki wnętrza.

Różne preferencje producentów widać także w kompletacji seryjnego wyposażenia. Ford zdecydowanie postawił na bezpieczeństwo, dając w standardzie 6 poduszek powietrznych i system stabilizacji toru jazdy ESP. W Corsie po raz kolejny widać nacisk na komfort. Opel zapewnia w standardzie klimatyzację i radioodtwarzacz, za które w Fieście trzeba dopłacić.

Współczesne generacje Fiesty i Corsy różni nie tylko pojemność silnika. Odmiennych cech jest znacznie więcej i pokazują one nieco inne podejście producentów do konstrukcji samochodu klasy miejskiej. Opel pod wieloma względami ustępuje Fordowi, ale trudno się temu dziwić. Od jego wejścia na rynek minęło już 7 lat. Fiesta jest 2 lata młodsza, i to się czuje.

Wybrane dane techniczne

 Wybrane wyposażenie seryjne

S  wyposażenie standardowe
O wyposażenie za dopłatą
-   wyposażenie niedostępne
*   opcje dostępne w pakietach wyposażeniowych

Nasza ocena   

Podsumowanie
Fiesta to styl, Corsa to funkcjonalność – oto najkrótsza ocena obu aut. Samochód Forda urzeka formą oraz technicznym perfekcjonizmem podwozia i silnika , Opel przekonuje przestronnością, wygodą, prostotą obsługi. W Fieście podobać może się bogate wyposażenie związane z bezpieczeństwem, w Corsie znajdziemy znacznie więcej elementów podwyższających komfort jazdy. Jak widać mamy do czynienia z podobnej klasy samochodami, ale o różnych charakterach. Ostatecznego wyboru muszą dokonać nabywcy.