Podsumowanie:

Jestem posiadaczem Hondy CR-V 2015 lifestyle 160 KM diesel biturbo, 4x4. Dotychczas nie mogłem się nachwalić tego samochodu. Mimo tego, iż silnik to poj. 1.6, ale niesamowicie dynamiczny i nie ma problemów z przyspieszaniem, wyprzedzaniem i itp. (samochód z tym silnikiem bardzo lekko się prowadzi, w przeciwieństwie do silnika benzynowego 2,0 155KM bez turbo, bo takim miałem przyjemność jeździć). W zimie z napędem 4x4 problemów nie było, nawet w górach na ośnieżonych podjazdach. Wszystko było ładnie, pięknie, długie wielogodzinne trasy, wyjazdy na urlop, do czasu, aż przy przebiegu 39 000 zaczął spadać przewód z intercoolera i to już trzykrotnie. Za każdym razem zaskoczenie na drodze, laweta, nerwówka, samochody zastępcze i itp. Najbliższe salony Hondy oczywiście przyjmują samochód na gwarancji i usuwają usterkę zapewniając, że tym razem przewód jest poprawnie założony. Robiąc ok 900 - 1000 km tygodniowo, po trzecim takim w/w zdarzeniu, po prostu nie jestem już pewny za ten samochód (mimo tego iż z pewnego punktu widzenia taka usterka to "błachostka" bo tylko rura, ale niestety człowiek staje na dobre na drodze) i nie wiem w którym momencie rura zsunie się z intercoolera po raz czwarty i tak dalej. Biorąc pod uwagę wartość (ok 140 tyś) zakupu samochodu taka usterka nie powinna mieć miejsca, a Honda nie jest już dla mnie wiarygodną, pewną i niezawodną marką.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?