Podsumowanie:

od marca posiadam merca190E 2.0 z 1991r bezyna,automat a od paru dni i gaz.Generalnie autko jest w pyte ,jedynie w zawieszeniu pojawiają się delikatne stuki i to już po 10.000km na polskich drogach!Pali w normie10l i to w automacie prz dynamicznej jeżdzie.Na gazie strasznie mułowaty ale może się unormuje.Znajomy który też miał190E na gazie powiedział mi zebym założył sobie normalną centralkę do gazu,bo na przełączniku automatycznym(elektronicznym)będę miał same problemy.Niestety gazownik założył mi automatyczny(auta z sondą muszą być na takim)..-takie przepisy.Faktycznie po założeniu gazu potrafi zgasnąć zaraz po zapaleniu.Proszę podnieście mnie na duchu albo dobijcie...!!!

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?