Podsumowanie:

Witam użytkowników Micry K11 1.0. Przyprowadzona latem 07 ze wschodniego landu. Rocznik 94 z przebiegiem 141000. Samochód z drugiej ręki za 800 Eur. Ogólnie zadbany, chociaż lakier porysowany, progi zakonserwowane (po zaleceniach stacji diagnostycznej podczas przeglądu TÜV- oprócz tej uwagi żadnych zaleceń odnośnie stanu technicznego). Samochodem jeździ żona do pracy. Spalanie 5-6l. Na trasie powyżej 100 km/h potrafi spalić do 8l i jest głośne (jak każdy samochód w tej klasie). Silniczek wkręca się na obroty trochę opornie w dolnym zakresie. Zaczyna ciągnąć powyżej 3 tys. Sama frajda z jazdy. Lubię nim jeździć. Widoczność rewelacyjna. Części zamienne w normalnej cenie. Po sprowadzeniu wymiana części eksploatacyjnych z kompletnym sprzęgłem (wytrzymuje do 150 tys.) 600 zł z robocizną. Muszę jeszcze zrobić rozrząd, bo już go słychać-wytrzymuje do 150 tys. Samochód prosty w budowie bez wspomagania i bajerów (waga tylko 780 kg) przez co świetnie przyśpiesza. Pozdrawiam użytkowników K11

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?