Podsumowanie:

Czytam te opinie o aucie i nie mogę sie tu nie dopisać :) Kupiłem go jako roczne auta. Miała 7 tys na liczniku. Sprowadzony z france. W ciągu 20 miesięcy zrobiłem nim 160 tys jedyne koszty to elementy zawieszenia dwie głowiczki do układu kierowniczego. Koszt 100 zł:) Po zrobieniu 130 tys przy wciskaniu pedału sprzęgła zaczeły dochodzić jakieś odgłosy od sprzęgła :) ale jedzie dalej. auto jest eksploatowane ekstremalnie jezdzi dzień i noc. ładunki po 1,5 tony to standard dla niego prędkości maksymalne 140 km/h. autostradą A4. trzeba olej i pasek wymienić ale nie ma na to czasu.Miałem tez VITO 2004 rok i powiem ze tamten to skończył sie w ciągu roku przy takiej jedzie auto z salonu. Mam jeszcze jedna taka uwagę do polskich salonów jest sprowadzana tandeta. Przez pewnie czas brałem auta z salonów i auta sie sypały. Od kiedy sprowadzam sobie roczne auta z DE czy france nie mam takich problemów z autami. No i koszty są mniejsze.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?