Podsumowanie:

Mam Peugeota 309 GR, 1.6 z 1989 roku. Wtedy to było coś. Ogólnie dobrze się spisuje, ma dosyć dobre możliwości przyspieszenia i wsumie dobrze się go prowadzi. Plusem jest duży bagażnik i gabaryty dzięki którym nie ma miana "krowy". Sam design jest ok. Problemy. Tylko kilka. Były tylko jeden większy problem. Gaźnik przeciekał. Raz się też zdarzyło, że hamulec ręczny mi nie puścił i przyjarałem koła. A tak w ciągu 16 lat trzeba było wymienić podstawowe rzeczy jak wydech (technika warsztatowa pana Kazia już nie pomagała) i pozostałe, które z reguły należy wymieniać. Zapomniałem o jeszcze jednym. Blachy są wytrzymałe. Mój samochód nigdy nie był garażowany. Nie ma rdzy (zwłaszcza na nadkolach- właściciele Opli wiedzą o czym mowa) tylko kolor nieco wypłowiał. Generalnie to udany wóz i jak się o niego dba to będzie służyć wiele lat.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?